Finał pojedynku "Barbie" i "Oppenheimera"! Kto ma szanse na więcej nominacji do Oscara?
We wtorek 23 stycznia dowiemy się, kto powalczy o najważniejsze nagrody amerykańskiego przemysłu filmowego za dokonania w 2023 roku. Czy będzie to spektakularny koniec rywalizacji "Barbie" i "Oppenheimera"? Oto przewidywania w ośmiu najważniejszych kategoriach.
Nominacja za najlepszą produkcję roku może powędrować do maksymalnie dziesięciu filmów. W tej kategorii z pewnością znajdą się "Oppenheimer", "Barbie", "Biedne istoty", "Czas krwawego księżyca", "Przesilenie zimowe" i "American Fiction".
Co z pozostałymi czterema pozycjami? Najpewniej dwie z nich zajmą "Maestro" oraz "Poprzednie życie". Pozostałe dwie mogą trafić do dwóch filmów zagranicznych: współprodukowanej przez Polskę "Strefa interesów" oraz francuskiej "Anatomii upadku".
Czysto teoretyczne szanse mają "Kolor purpury", "Obsesja", "Air" i "Spider-Man: Poprzez multiwersum".
Najlepszym prognostykiem w tej kategorii jest piątka wytypowana przez Gildię Reżyserów do jej wyróżnienia za film pełnometrażowy. W tym roku są to Greta Gerwig ("Barbie"), Yorgos Lanthimos ("Biedne istoty"), Christopher Nolan ("Oppenheimer"), Alexander Payne ("Przesilenie zimowe") oraz Martin Scorsese ("Czas krwawego księżyca"). W ostatnich latach czterech na pięciu reżyserów wskazanych przez Gildię kończyło z nominacją do Oscara.
Najmocniejszą pozycję z wyżej wymienionych twórców ma Nolan, będący zresztą faworytem do Oscara. Pozostali zostali pominięci przy którymś z ważnych wyróżnień — Payne nie dostał nominacji do Złotego Globu, z kolei Gerwig, Lanthimos i Scorsese nie mają szansę na nagrodę BAFTA. Kto mógłby zająć miejsce jednego z nich?
Kandydatów jest sporo. Przede wszystkim reżyserki — Justine Triet za "Anatomię upadku" oraz Celine Song za "Poprzednie życie". Szanse ma także Jonathan Glazer za swoją znakomicie przyjętą "Strefę interesów". Nie można także zapomnieć o Cordzie Jeffersonie ("American Fiction") i Bradleyu Cooperze ("Maestro").
Wydaje się, że walka w tej kategorii rozegra się między Emmą Stone ("Biedne istoty") i Lily Gladstone ("Czas krwawego księżyca"). Szanse tej drugiej, dotychczas uznawanej za faworytkę, spadły, gdy nie otrzymała nominacji do nagrody BAFTA. Jednak na pewno znajdzie się ona w "oscarowej" piątce.
Kto zajmie pozostałe trzy miejsca? Pewniakiem do nominacji wydaje się Carey Mulligan ("Maestro"). Pozostałe dwa powędrują najpewniej do Margot Robbie ("Barbie") i Sandry Huller ("Anatomia upadku").
Na początku wyścigu oscarowego bardzo dobrze wyglądały szanse Annette Bening ("Nyad"). O nominacje walczą także Natalie Portman ("Obsesja") i Greta Lee ("Poprzednie życie").
Najmocniejszą pozycję w tej kategorii mają Cillian Murphy ("Oppenheimer"), Paul Giamatti ("Przesilenie zimowe") i Bradley Cooper ("Maestro"). Pozostałe dwie nominacje trafią najpewniej do Jeffreya Wrighta ("American Fiction") i Colmana Domingo ("Rustin").
Kto mógłby zastąpić jednego z nich? Mających jakiekolwiek szanse kandydatów jest trzech: Leonardo DiCaprio ("Czas krwawego księżyca"), Andrew Scott ("Dobrzy nieznajomi") i Barry Keoghan ("Saltburn").
W tej kategorii nominacji mogą być pewne jedynie Da'Vine Joy Randolph ("Przesilenie zimowe"), Emily Blunt ("Oppenheimer") i Danielle Brooks ("Kolor purpury").
Teoretycznie w tej obok nich powinny się znaleźć także Penelope Cruz ("Ferrari") i Jodie Foster ("Nyad"). Obie otrzymały nominacje w tej kategorii od Gildii Aktorów Scenicznych (SAG). Cruz nie była jednak brana pod uwagę w rozdaniu innych wyróżnień.
W wyścigu po Oscara są także America Ferrara ("Barbie"), Rosamund Pike ("Saltburn"), Rachel McAdams ("Jesteś tam, Boże? To ja, Margaret") i Julianne Moore ("Obsesja").
Nominacji mogą być pewni Robert Downey Jr. ("Oppenheimer"), Ryan Gosling ("Barbie") oraz Robert De Niro ("Czas krwawego księżyca"). Pozostałe dwa miejsca mogą zająć aktorzy z "Biednych istot": Willem Dafoe i Mark Ruffalo.
W wyścigu są także Sterling K. Brown ("American Fiction"), Charles Melton ("Obsesja") i Dominic Sessa ("Przesilenie zimowe").
Wskazanie nominacji w kategoriach scenariuszowych jest nieco trudniejsze niż w pozostałych. W aktorskich lub reżyserskich wystarczy spojrzeć na wyróżnionych przez ichniejsze Gildie. Tymczasem Gildia Scenarzystów ma bardzo restrykcyjne reguły, przez które co roku nie może nominować do swoich nagród części faworytów. W dodatku w tym roku nominacje do jej nagród poznamy dopiero 21 lutego. Należy zatem oprzeć się na pozostałych wyróżnieniach.
Pewniakami w kategorii scenariusz adaptowany wydają się "American Fiction", "Oppenheimer", "Biedne istoty" i "Barbie" (zgodnie z regulaminem Akademii nie może ona ubiegać się ona o nagrodę za oryginalny tekst). Piąte miejsce przypadnie najpewniej "Czasowi krwawego księżyca".
W tej kategorii liczą się także "Strefa interesów" i "Dobrzy nieznajomi". Niektórzy dziennikarze wskazują także na scenariusz animacji "Spider-Man: Poprzez multiwersum".
Bez "Barbie" w tej kategorii faworytów jest dwóch: "Przesilenie zimowe" oraz "Anatomia upadku". Pewne nominacji może być także "Poprzednie życie". Poza nimi w tej kategorii znajdzie się najpewniej "Maestro" i "Obsesja". W wyścigu są także "Saltburn", "Air" i "Bracia ze stali".