Reklama

Priscilla Pointer nie żyje. Ikona Hollywood miała 100 lat

Priscilla Pointer, aktorka znana z ról w "Carrie", "Blue Velvet" i serialu "Dallas", zmarła w wieku 100 lat. Odeszła, pozostawiając po sobie bogaty dorobek artystyczny i wielopokoleniową rodzinę związaną z filmem i teatrem

Nie żyje Priscilla Pointer

W wieku 100 lat zmarła Priscilla Pointer. Amerykańska aktorka, która przez dekady była obecna na dużym ekranie, w telewizji i na deskach Broadwayu. O jej śmierci poinformował syn, reżyser David Irving. Artystka odeszła 28 kwietnia w ośrodku spokojnej starości w Ridgefield w Connecticut.

Pointer była matką aktorki Amy Irving, z którą wielokrotnie dzieliła ekran, m.in. w kultowej "Carrie" w reżyserii Briana De Palmy. Amy opublikowała na Instagramie wzruszający wpis, wspominając mamę jako osobę pełną ciepła, miłości i pasji do sztuki: "Mamy nadzieję, że uciekła z dwoma uwielbiającymi ją mężami i wieloma psami".

Reklama

Kariera pełna ról i rodzinnych spotkań

Choć szerokiej publiczności najbardziej zapadła w pamięć jako matka głównego bohatera w "Blue Velvet" Davida Lyncha oraz postać z popularnego serialu "Dallas", jej dorobek aktorski był znacznie szerszy. W latach 60. i 70. była związana z Repertory Theater of Lincoln Center, gdzie pracowała pod artystycznym kierownictwem swojego pierwszego męża, Julesa Irvinga. Występowała wówczas na Broadwayu.

 Jednakże, ponieważ to rodzina była dla niej najważniejsza, zamiast zostawiać dzieci pod opieką niań, sadzała je w pierwszym rzędzie widowni, by były blisko niej, nawet gdy była na scenie. Wspomnienie to do dziś krąży w rodzinie jako symbol jej oddania zarówno rodzinie, jak i pracy. Oprócz Amy i drugiej córki Katie, pozostawiła ośmioro wnucząt.

ZOBACZ TEŻ: 

Kino na Granicy 2025: Artyści chcą do nas przyjeżdżać. Tegoroczny program robi wrażenie!


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Carrie | nie żyje | Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy