Reklama

Robert De Niro najniebezpieczniejszą gwiazdą w internecie

W dobie platform streamingowych mamy coraz mniejszą potrzebę zapuszczania się w odmęty internetu w poszukiwaniu ulubionych filmów, seriali, piosenek czy książek do ściągnięcia. Co nie oznacza, że internauci na dobre porzucili te praktyki, wciąż ryzykując zainfekowaniem swojego komputera złośliwym oprogramowaniem. Okazuje się, że na największe ryzyko narażają się ci, którzy szczególną sympatią darzą Roberto De Niro, Jake’a Gyllenhaala, Anthony'ego Hopkinsa, Kate Winslet oraz Margot Robbie. Najnowsze badania wskazują, że to właśnie te gwiazdy są najniebezpieczniejsze w sieci.

W dobie platform streamingowych mamy coraz mniejszą potrzebę zapuszczania się w odmęty internetu w poszukiwaniu ulubionych filmów, seriali, piosenek czy książek do ściągnięcia. Co nie oznacza, że internauci na dobre porzucili te praktyki, wciąż ryzykując zainfekowaniem swojego komputera złośliwym oprogramowaniem. Okazuje się, że na największe ryzyko narażają się ci, którzy szczególną sympatią darzą Roberto De Niro, Jake’a Gyllenhaala, Anthony'ego Hopkinsa, Kate Winslet oraz Margot Robbie. Najnowsze badania wskazują, że to właśnie te gwiazdy są najniebezpieczniejsze w sieci.
Robert De Niro /James Devaney/WireImage /Getty Images

Aby uchronić internautów przed wpadnięciem w pułapkę darmowej rozrywki, której ostateczna cena może okazać się zdecydowanie zbyt wysoka, Surfshark - firma usługowa VPN - przeprowadziła badania i sporządziła ranking najbardziej niebezpiecznych gwiazd w sieci. W zestawieniu znaleźli się aktorzy, aktorki, gwiazdy sceny muzycznej, ale również filmy, seriale, książki, gry i piosenki - których ściągnięcie niesie ze sobą najwyższe ryzyko zawirusowania komputera. Eksperci bazowali nie tylko na nazwiskach ulubionych gwiazd czy tytułach popularnych produkcji, wyszukiwane frazy zawierały również takie hasła jak jak MP3, torrent, pobieranie lub przesyłanie strumieniowe, aby jeszcze bardziej szczegółowo określić potencjalne zagrożenie.

Reklama

Robert De Niro: Niebezpieczny w internecie

Nazwiskiem, które obarczone jest największym ryzykiem, jest Robert De Niro. Jeśli następnym razem przyjdzie komuś do głowy odświeżenie sobie jego filmografii, chociażby tej, której nie znajdziemy w katalogach platform streamingowych, musi mieć się na baczności. De Niro to najpopularniejszy wabik cyberprzestępców. Z analiz Surfshark wynika, że ponad 54 proc. wyników wyszukiwania związanych z tą frazą może zawierać złośliwe oprogramowanie. Drugim najniebezpieczniejszym aktorem okazał się Jake Gyllenhaal (53,6 proc.), trzecim Anthony Hopkins (52,6 proc.). Pierwszą piątkę zestawienia zamykają: Tom Hanks (51,6 proc.) i Liam Neeson (51 proc.). W pierwszej dziesiątce wymieniono również takie nazwiska jak: Brad Pitt, Hugh Jackman, Robert Downey Jr., Ian McKellen i Bradley Cooper.

Jeśli zaś chodzi o aktorki, tu sporym ryzykiem obarczone jest nazwisko Kate Winslet. Wśród kobiecej, aktorskiej gwardii gwiazda serialu "Mare z Easttown" zajmuje pierwsze miejsce. Zaś w ogólnym zestawieniu znalazła się na pozycji czwartej. 52,6 proc. adresów URL pojawiających się przy wyszukiwaniu jej nazwiska może zawierać złośliwe oprogramowanie. Ryzykowne może okazać się także wpisywanie w wyszukiwarkę nazwiska Margot Robbie (52 proc.) czy Rachel McAdams (51 proc.). W kobiecym rankingu znalazły się także: Sandra Bullock, Emily Blunt, Emilia Clarke, Keira Knightley, Faye Dunaway, Emma Stone i Elizabeth Olsen.

Najbardziej niebezpieczne filmy w internecie

Nie tylko gwiazdy kina potrafią narazić głodnych darmowej rozrywki internautów na zagrożenie ze strony hakerów. Na baczności muszą mieć się również melomani. Szczególnie jeśli w kręgu ich zainteresowań znajdują się następujący artyści: Billie Eilish, The Weeknd, Eminem, Justin Bieber, Ariana Grande, Chris Stapleton, Drake, Ed Sheeran, Doja Cat, Twenty One Pilots.

Co ciekawe, wśród kinowych obrazów, które niosą ze sobą największe ryzyko, znalazła się animacja dla dzieci "Gdzie jest Dory", a także filmy "Piękna i Bestia" i "Hobbit: Niezwykła podróż"

Zdaniem ekspertów młodzi widzowie są szczególnie nieostrożni, jeśli chodzi o wybieranie stron i sugerowanych linków, i to właśnie na nich żerują hakerzy. Dużym zagrożeniem obciążone są również filmy: "Mroczny Rycerz", "Toy Story 3", "Zwierzogród", "Gru, Dru i Minionki", "Król Lew", "Transformers 3" i "Nie czas umierać". Specjaliści Surfshark zalecają, aby wystrzegać się również tych tytułów popularnych seriali. Hakerzy upodobali sobie bowiem takie produkcje jak: "Breaking Bad", "Sex Education", "Emily w Paryżu", "Firefry Lane", serial anime "Atak Tytanów", "Żywe Trupy" ("The Walking Dead"), "Bridgertonowie", "The Ubrella Academy", "Your Honor" i "Dexter: New Blood".

Zobacz też:

Tom Cruise nie chciał kręcić filmu "Top Gun: Maverick". Dlaczego zmienił zdanie?

Jennifer Aniston i Brad Pitt znowu razem? Widziano ich w Paryżu

Meg Ryan wyreżyseruje komedię romantyczną. U jej boku David Duchovny

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Robert de Niro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy