Reklama

"Nie martw się, kochanie": Światowa premiera filmu na festiwalu w Wenecji

23 września na ekrany polskich kin trafi film Olivii Wilde "Nie martw się kochanie". Światowa premiera obrazu z Florence Pugh i Harrym Stylesem odbędzie się na festiwalu filmowym w Wenecji. Pojawił się właśnie nowy zwiastun produkcji.

23 września na ekrany polskich kin trafi film Olivii Wilde "Nie martw się kochanie". Światowa premiera obrazu z Florence Pugh i Harrym Stylesem odbędzie się na festiwalu filmowym w Wenecji. Pojawił się właśnie nowy zwiastun produkcji.
Florence Pugh w filmie "Nie martw się kochanie" /materiały prasowe

Alice (Pugh) i Jack (Styles) mają szczęście mieszkać w wyidealizowanej społeczności Victory. Jest to eksperymentalne miasteczko pracownicze dla zatrudnionych przy ściśle tajnym Projekcie Victory oraz ich rodzin. Optymizm społeczny lat 50. XX wieku, uosabiany przez szefa, Franka (Chris Pine) - korporacyjnego wizjonera i trenera motywacyjnego - przenika każdy aspekt codziennego życia w tej zintegrowanej pustynnej utopii. 

Mężczyźni spędzają każdy dzień w siedzibie Projektu Victory, pracując nad "rozwojem nowoczesnych materiałów". Ich żony zaś - w tym elegancka partnerka Franka, Shelley (Gemma Chan) - cieszą się pięknem, luksusami i rozpasaniem swojego osiedla. Życie w nim jest doskonałe, a potrzeby każdego mieszkańca są zaspokajane przez pracodawców. W zamian proszą oni tylko o dyskrecję i niekwestionowane oddanie sprawie Victory. 

Reklama

Na powierzchni idyllicznego życia pojawiają się jednak pęknięcia, a spod atrakcyjnej fasady wyzierają przebłyski czegoś strasznego. Alice czuje się w obowiązku sprawdzić, czym i dlaczego zajmują się pracownicy Victory. Jak dużo będzie gotowa poświęcić dla ujawnienia tego, co naprawdę dzieje się w tym raju? 

"Nie martw się, kochanie": Odważny obyczajowo thriller

"Nie martw się, kochanie" to odważny obyczajowo, zawiły i zachwycający wizualnie thriller psychologiczny w reżyserii Olivii Wilde z rolami Florence Pugh i Harry’ego Stylesa, którym towarzyszą: Olivia Wilde ("Babylon"), Gemma Chan ("Bajecznie bogaci Azjaci"), KiKi Layne ("The Old Guard") i Chris Pine ("Wszystkie stare noże").

W filmie występują także: Nick Kroll ("How It Ends"), Sydney Chandler ("Pistol"), Kate Berlant ("Pewnego razu... w Hollywood"), Asif Ali ("WandaVision"), Douglas Smith ("Wielkie kłamstewka"), Timothy Simons ("Figurantka") i Ari’el Stachel ("Respect the Jux"). 

Wilde wyreżyserowała film na podstawie scenariusza Katie Silberman (Szkoła melanżu). Silberman posłużyła się pomysłem swoim oraz Carey Van Dyke i Shane’a Van Dyke’a ("Czarnobyl. Reaktor strachu").  W ekipie Wilde znaleźli się dwukrotnie nominowany do Oscara operator Matthew Libatique ("Narodziny gwiazdy", "Czarny łabędź"), scenografka Katie Byron ("Szkoła melanżu"), montażysta Affonso Gonçalves ("Córka"), nominowany do Oscara kompozytor John Powell ("Jason Bourne"), kierownik muzyczny Randall Poster ("Nie czas umierać") i projektantka kostiumów Arianne Phillips ("Pewnego razu... w Hollywood").  

Harry Styles: Pierwsza erotyczna scena

Harry Styles zastąpił w obsadzie "Nie martw się, kochanie" Shię LaBeoufa, który został zwolniony ze względu na niewłaściwe zachowanie na planie. Stylesa zobaczymy też wkrótce w obrazie "The Policeman", w którym wcieli się w homoseksualnego policjanta, poślubiającego nauczycielkę.

"Nie wiem, czy któryś z [tych filmów] możesz obejrzeć z rodzicami. chyba będę musiał nakręcić jeszcze jeden" - Styles przyznał w rozmowie z Romanem Kempem z radia Capital FM.

Zapytany przez dziennikarza o to, czy podczas realizacji scen erotycznych wykorzystywana była specjalna piłka, mając utrzymać dystans między aktorami, piosenkarz odparł: "Nie mam takich doświadczeń".

"Wszystko zależy od tego, z kim pracujesz i w jakiej sytuacji się znajdujesz" - dodał Styles. "Miałem to szczęście, że byłem obdarzony zaufaniem przez ludzi, z którymi pracowałem" - uściślił gwiazdor, precyzując, że szczegóły intymnego zbliżenia zostały przed wejściem na plan szczegółowo omówione a realizacja scen erotycznych upłynęła w atmosferze wzajemnego zaufania.

"Nigdy wcześniej nie robiłem tego przed kamerą" - zakończył Styles. 

Zobacz też:

Ella Balinska: Córka polskiego hrabiego gwiazdą Netfliksa

Miss Jamajki w Bondzie. Po latach wyznała, że była seksualnie molestowana!

Ewa Krzyżewska: Polska Sophia Loren romansowała z aktorami-gejami

Sylvester Stallone walczy o prawa do serii "Rocky". "Bolesny temat"

"Powodzenia, Leo Grande": Kino, które łamie seksualne tabu [recenzja]

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nie martw się kochanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy