Uroda nie decyduje o karierze? Zdobył uznanie, a nie wygląda jak Adonis
Ron Perlman, znany z charakterystycznej urody i głosu, obchodzi 75. urodziny. Jego kariera rozpoczęła się rolą w filmie 'Walka o ogień', a kolejne lata dawały mu nowe możliwości, choć kojarzony jest z tylko z jednym typem ról. Czy w Hollywood można zrobić karierę nawet nie mieszcząc się w obowiązującym kanonie piękna?
W rankingu aktorów charakterystycznych deklasuje konkurencję. Oryginalna uroda, wzrost i zapadający w pamięć głos sprawiają, że z powodzeniem grywa stwory z baśni, synów diabła, Neandertalczyków i brzydali wszelkiej maści. To już 75. urodziny wyjątkowego aktora!
Ronald Francis Perlman urodził się 13 kwietnia 1950 w Nowym Jorku. Pochodzi z rodziny emigrantów z Polski i Węgier. Jego matka była pracowniczką miejską, a ojciec muzykiem jazzowym i pracownikiem telewizji. W 1971 roku ukończył studia na wydziale teatralnym, a dwa lata później otrzymał tytuł magistra sztuki na wydziale teatralnym Uniwersytetu Minnesoty.
Filmowa kariera Perlmana rozpoczęła się w 1981 roku główną rolą w nagradzanym filmie "Walka o ogień" Jeana-Jacquesa Annauda, za którą otrzymał nominację do Genie Award.
Pięć lat później ten sam reżyser obsadził go w roli garbatego Salvatore w docenionej przez krytyków adaptacji powieści "Imię Róży" Umberto Eco, a w 2001 roku powierzył rolę w epickim dziele "Wróg u bram", w którym Ron zagrał razem z Jude'em Law, Rachel Weisz oraz Edem Harrisem.
Pojawił się także w obsadzie filmu "Obcy: Przebudzenie" u boku Sigourney Weaver. A kiedy Guillermo del Toro przystępował do pracy nad ekranizacją komiksu "Hellboy", brał pod uwagę tylko jednego aktora do tytułowej roli.
"Jest w nim coś z zachowania Hellboya, widać, że wiele przeszedł, no i do tego dysponuje ciekawym, niskim głosem — chwalił wybór reżysera twórca komiksu Mike Mignola.
Do roli Hellboya Perlman przygotowywał się fizycznie przez rok.
"W tym czasie regularnie chadzałem na siłownię - pięć, sześć razy w tygodniu, starając się poprawić kondycję" - ujawnił aktor.
W latach 2008-2013 Ron Perlman wcielał się w postać szefa motocyklowego gangu w serialu "Synowie Anarchii". W jednym z wywiadów stwierdził, że inspiracją dla tego serialu był szekspirowski "Hamlet".
"Na przykładzie mojego bohatera, Claya, możemy zobaczyć, jak ją [władzę — przyp. red.] zdobywa, napawa się nią, a następnie traci, i jak to wszystko na niego wpływa. Do samego końca możemy zobaczyć wyniszczający wpływ uzależnienia od władzy. Moim zdaniem Clay jest takim odpowiednikiem Klaudiusza. Króla, który zostaje wpędzony w paranoję przez zbyt długie sprawowanie władzy" - stwierdził w jednym z wywiadów.
W 2014 roku wydał książkę "Easy Street: The Hard Way", w której pragnął pokazać, że nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia.
"Pracuję akurat w zawodzie, gdzie szczyt, który się osiąga, jest bardzo wysoki, ale i dno, na które można spaść, jest bardzo głębokie. Jeśli człowiek będzie postępował zbyt nierozważnie, to zaliczy taki rollercoaster, z którego może się nie podnieść" - wyjaśnił.
W 2016 roku ogłosił, że będzie startował w wyborach prezydenckich w USA. Ostatecznie, nic z tego nie wyszło, a aktor wstawił się za Kamalą Harris.
14 lutego 1981 aktor poślubił Opal Stone Perlman, z którą ma dwoje dzieci: Blake Amandę (ur. 1984) i Brandona Avery’ego (ur. 1990). Ron Perlman w 2019 roku zszokował cały świat, ogłaszając, że po 38 latach postanowił rozstać się z żoną.
Rozwód trwał około dwóch lat. Podczas rozprawy sąd uznał, że aktor będzie musiał płacić byłej żonie alimenty w wysokości 12,5 tys. dolarów miesięcznie. Była żona miała także dostawać rocznie 20 procent z przychodów Perlmana. Aktor nie tracił czasu i niemal od razu związał się z inną kobietą, z którą po paru miesiącach wziął ślub.
Jego wybranką została Allison Dunbar — młodsza o 23 lata aktorka telewizyjna. Wystąpiła w takich produkcjach jak: "Rodzina Soprano", "Kości", czy "Mentalista". W 2016 roku spotkała Rona Perlmana na planie serialu "StartUp", w którym wystąpiła gościnnie.
Pobrali się w 2022 roku.
