Najpiękniejsze oczy Hollywood. Mija 100. rocznica urodzin legendy kina
"Jego zawodem było aktorstwo. Pasją - wyścigi samochodowe. Miłością - rodzina i przyjaciele. Lecz jego serce i dusza oddane były chęci pomocy innym ludziom" - powiedział po jego śmierci Robert Forrester, wiceprezydent Newman's Own Foundation. 26 stycznia wypada 100. rocznica urodzin ikony światowego kina - Paula Newmana.
"Ktoś, kto tak wygląda, miałby prawo mieć naprawdę paskudny charakter, co najmniej taki, jak Brando" - mówiono o Paulu Newmanie w Hollywood. Tymczasem - nic z tych rzeczy. Zabójczo przystojny aktor, posiadacz "najpiękniejszych niebieskich oczu amerykańskiego kina", był całkowitym przeciwieństwem rozkapryszonej gwiazdy.
Paul Newman, urodzony w Shaker Heights, wychowywał się w zamożnej okolicy Cleveland. Jego ojciec miał korzenie polsko-węgierskie. Dzięki talentowi sportowemu, Newman otrzymał stypendium w Shaker Heights High School, gdzie po raz pierwszy zetknął się z aktorstwem, dołączając do kółka teatralnego. Po ukończeniu szkoły, Newman kontynuował edukację aktorską, studiując w Yale Drama School w New Haven. Następnie doskonalił swoje umiejętności w renomowanym Actors Studio, gdzie zgłębiał tajniki metody Stanisławskiego.
Jego debiut na Broadwayu miał miejsce na początku lat 50. XX wieku, w sztuce "Piknik". Prawdziwy przełom w jego karierze nastąpił w 1956 roku, wraz z premierą biograficznego dramatu "Między linami ringu". Rola boksera Rocky'ego Graziano przyniosła mu szerokie uznanie i ugruntowała jego pozycję jako ikony ekranu, symbolizującej bunt i niezłomność.
Mało który gwiazdor kina może poszczycić się 10-krotną nominacją do Oscara. Statuetkę Akademii otrzymał jednak tylko raz - w 1987 roku za rolę w "Kolorze pieniędzy". W ciągu trwającej niemal półwiecza kariery wystąpił w około 60 filmach. W pamięci widzów pozostały jego niezapomniane kreacje w "Kotce na gorącym blaszanym dachu" (1958 - u boku Liz Taylor), "Bilardziście" (1961), "Werdykcie" (1982) oraz dwóch wielkich duetach z Robertem Redfordem: westernie "Butch Cassidy i Sundance Kid" (1969) i słynnym "Żądle" (1973). Najwybitniejszą rolą Paula Newmana pozostaje tytułowy bohater z dramatu więziennego "Nieugięty Luke" (1967).
W 1995 roku wyreżyserował film "Naiwniak", w którym zagrał też główną rolę, docenioną na festiwalu w Berlinie, gdzie otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia. Jego ostatnią wielką kreacją była drugoplanowa rola w "Drodze do zatracenia" Sama Mendesa (2002). W pamięci małoletnich widzów pozostanie jako głos Doca Hudsona (Zygzaka McQueena) w oryginalnej wersji "Aut".
U szczytu sławy został kierowcą wyścigowym. Był znany ze swej szczodrej filantropii. W 1982 r. wraz z zaprzyjaźnionym pisarzem Aronem Edwardem Hotchnerem otworzył przedsiębiorstwo spożywcze Newman's Own, produkujące sosy do sałatek i spaghetti, z którego dochody przeznaczył na działalność charytatywną.
Z pierwszego małżeństwa z Jackie Witte miał trójkę dzieci. W 1958 roku poślubił Joanne Woodward, która urodziła mu trzy córki. Para żyła z dala od zgiełku Hollywood na farmie w Westport.
W maju 2007 roku zakończył karierę aktorską. "Nie jestem w stanie pracować dalej na poziomie, na którym chciałbym" - mówił w wywiadzie dla telewizji ABC. Początkowo ukrywał swą chorobę. Kiedy nagle zrezygnował z reżyserii scenicznej wersji "Myszy i ludzi" Steinbecka, wytłumaczono go "problemami zdrowotnymi". Dopiero w czerwcu 2008 roku jego zawodowy przyjaciel AE Hotchner zdradził, że Newman od 18 miesięcy zmaga się z rakiem płuc. Odszedł 26 września tego samego roku.
Zobacz też: 55 lat filmu "M*A*S*H". Po nim stworzono kultowy serial. Reżyser go nienawidził