Reklama

"Top Gun Maverick" wyprzedził "The Avengers". Awans na liście wszech czasów

"Top Gun Maverick" wyprzedził "The Avengers" i awansował na dziewiąte miejsce najbardziej kasowych produkcji w historii amerykańskiego zestawienia box office. Film z Tomem Cruise'em zarobił już w Stanach Zjednoczonych 623,8 milionów dolarów.

"Top Gun Maverick" wyprzedził "The Avengers" i awansował na dziewiąte miejsce najbardziej kasowych produkcji w historii amerykańskiego zestawienia box office. Film z Tomem Cruise'em zarobił już w Stanach Zjednoczonych 623,8 milionów dolarów.
Tom Cruise w filmie "Top Gun Maverick" /UIP /materiały prasowe

Według ekspertów "Top Gun Maverick" jest w stanie "przeskoczyć" w zestawieniu najbardziej kasowych filmów amerykańskich kin jeszcze dwa tytuły: "Titanica" (659 milionów dolarów) i "Jurassic World" (653 miliony dolarów). 

Najbardziej kasowym filmem w historii amerykańskich kin pozostają "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" (936,6 milionów dolarów).

Poza 623,8 milionami dolarów w Stanach Zjednoczonych, "Top Gun Maverick" zarobił poza USA kolejne 620 milionów dolarów, uzyskując na całym świecie imponujący wynik 1,24 miliarda dolarów.

"Top Gun Maverick" to także największy sukces w karierze Toma Cruise'a. Dotychczas najbardziej kasową produkcją aktora był "Mission: Impossible - Fallout", który zarobił 791,1 milionów dolarów.

Reklama

Tom Cruise najbardziej kasowym aktorem Hollywood

Tom Cruise zarobi na roli w filmie "Top Gun Maverick" około 100 milionów dolarów, co czyni go najbardziej kasowym aktorem Hollywood.

Mimo że jego pierwotna gaża wyniosła zaledwie 12,5 mln dolarów, to zagwarantował sobie w kontrakcie (jest również producentem filmu) dziesięć procent z wpływów, jakie "Top Gun: Maverick" przyniesie w Ameryce Północnej.

Z tego tytułu Cruise może maksymalnie otrzymać kwotę rzędu 90 mln dolarów. Okazuje się również, że gdyby Cruise zdecydował się nakręcić trzecią część "Top Gun", jego umowa będzie jeszcze bardziej lukratywna.

"Większość aktorów nie jest wartych  tego, co im płacimy, ale Cruise i może jeszcze Dwayne Johnson zasługują na swoje gaże" - przyznał w rozmowie z portalem Variety jeden z hollywoodzkich producentów.

"Czekałem ze zrobieniem sequela, aż pojawi się historia warta kontynuacji, a technologia tak się rozwinie, że będzie można realniej przedstawić to, czego doświadcza pilot myśliwca" - Tom Cruise mówił w materiale promującym film "Tom Gun Maverick".

"Top Gun: Maverick" w końcu trafił do kin po dwóch latach zawieszenia z powodu pandemii i spotkał się z ogromnym entuzjazmem, zarówno ze strony widzów, jak i krytyków. Według serwisu Rotten Tomatoes film jest najlepiej ocenianą produkcją w płodnej karierze Toma Cruise'a, zaraz obok najnowszej części serii "Mission: Impossible".

Zobacz też:

Ella Balinska: Córka polskiego hrabiego gwiazdą Netfliksa

Miss Jamajki w Bondzie. Po latach wyznała, że była seksualnie molestowana!

Ewa Krzyżewska: Polska Sophia Loren romansowała z aktorami-gejami

Sylvester Stallone walczy o prawa do serii "Rocky". "Bolesny temat"

"Powodzenia, Leo Grande": Kino, które łamie seksualne tabu [recenzja]

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Top Gun Maverick
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy