Reklama

Święta w kinie: "Air", czyli jak Michael Jordan został miliarderem

Tylko jeden film wzbogacił ofertę polskich kin tuż przed tegoroczną Wielkanocą. To dramat biograficzny "Air" w gwiazdorskiej obsadzie, opowiadający o kontrakcie, który zrewolucjonizował świat sportu i współczesną kulturę. Na ekranach wciąż granych jest jednak wiele produkcji, które w trakcie długiego świątecznego weekendu warto zobaczyć.

Tylko jeden film wzbogacił ofertę polskich kin tuż przed tegoroczną Wielkanocą. To dramat biograficzny "Air" w gwiazdorskiej obsadzie, opowiadający o kontrakcie, który zrewolucjonizował świat sportu i współczesną kulturę. Na ekranach wciąż granych jest jednak wiele produkcji, które w trakcie długiego świątecznego weekendu warto zobaczyć.
Ben Affleck w scenie z filmu "Air" /materiały prasowe

Biograficzny dramat sportowy "Air" to najnowsza produkcja w reżyserii Bena Afflecka. Film, w którym w głównych rolach występują: Matt Damon, Jason Bateman, Chris Messina, Marlon Wayans, Chris Tucker, Viola Davis i sam Affleck, jest wzruszającą opowieścią o niekonwencjonalnym zespole pracowników, stawiających wszystko na jedną kartę, o nieidącej na żadne kompromisy matce, która wie, ile wart jest olbrzymi talent jej syna i o sportowcu, który stanie się największym koszykarzem wszech czasów.

Reklama

"Air" przybliża kulisy bezprecedensowego kontraktu, jaki Michael Jordan zawarł w 1984 roku z firmą Nike. To właśnie dzięki tej umowie znajdująca się dotychczas w cieniu konkurencji firma obuwnicza z Oregonu, stworzyła jedną z najbardziej kultowych marek sportowego obuwia, a sam koszykarz dołączył do grona miliarderów.

Zanim jednak do tego doszło, Jordan skłaniał się ku innym ofertom współpracy, m.in. z marką Adidas. Do przyjęcia propozycji firmy Nike, która stawiając wszystko na jedną kartę zaoferowała zawodnikowi 2,5 mln dolarów oraz aż 25 proc. zysków ze sprzedaży każdej pary butów Air Jordan, sportowca przekonała jego matka. Namówiła ona syna, by spotkał się z przedstawicielami Nike, a następnie pomogła mu w negocjacjach.

"Moja mama powiedziała: 'Pojedziesz tam i ich wysłuchasz. Może ci się to nie podobać, ale posłuchasz tego, co mają ci do powiedzenia'. Zmusiła mnie, żebym wsiadł do samolotu i spotkał się z nimi" - wspominał Jordan w poświęconym mu serialu dokumentalnym "Ostatni taniec" z 2020 roku.

Sześciokrotny mistrz NBA i dwukrotny złoty medalista olimpijski do dziś jest wdzięczny swojej mamie za tę radę. Dlatego osobiście wybrał aktorkę, która w filmie o kulisach owego kontraktu zagra panią Jordan. Viola Davis, która tę rolę dostała, do niedawna nie wiedziała, komu to zawdzięcza. Dowiedziała się o tym dopiero podczas uroczystej premiery filmu "Air". Reżyser produkcji ujawnił, że początkowo rola Deloris miała być raczej niewielka, lecz po spotkaniu z Jordanem zmienił koncepcję. Koszykarz namówił Afflecka do zatrudnienia Davis i rozwinięcia wątku postaci jego matki.

W filmie "John Wick 4" Chada Stahelskiego Keanu Reeves powraca jako tytułowy bohater, nazywany przez przeciwników Babą Jagą. Nie da się ukryć, że seria zapoczątkowana niemal dekadę temu produkcją, w której jego bohater mścił się na oprawcach za zabicie jego pieska, uratowała chylącą się wówczas ku upadkowi karierę gwiazdora.

Produkcja zbiera świetne recenzje, a krytycy przekonują, że jest najciekawsza i najbardziej widowiskowa z całej serii. - Sceny walk, czy to przy użyciu pistoletu, samurajskiego miecza, czy innych śmiercionośnych artefaktów, dopracowane są tu do perfekcji. Chwilami przypominając balet, bardzo krwawy dodajmy, bo brutalności czwartej części "Johna Wicka" odmówić nie można - pisał dla Interii Kuba Armata.

Ceny idą w górę, więc także stawka za głowę legendarnego zabójcy, Johna Wicka przebiła już sufit. Stając do ostatecznego pojedynku, który może dać mu upragnioną wolność i zasłużoną emeryturę, John wie, że może liczyć tylko na siebie. Dla niego, to nic nowego. To co zmieniło się tym razem, to fakt, że przeciwko sobie ma całą międzynarodową organizację najlepszych płatnych zabójców, a jej nowy szef Markiz de Gramond (Bill Skarsgård) jest równie wyrafinowany, co bezlitosny. Zanim John stanie z nim oko w oko, będzie musiał odwiedzić kilka kontynentów mierząc się z całą plejadą twardzieli, którzy wiedzą wszystko o zabijaniu. Tuż przed wielkim finałem tej morderczej symfonii, John Wick trafi na trop swojej dalekiej rodziny, której członkowie mogą mieć decydujący wpływ na wynik całej rozgrywki.

Korzystając z pandemii i pracy w maseczkach, trójka pracowników Banku Narodowego postanawia okraść własny bank. Niezauważeni wynoszą 100 milionów euro w złocie, ale to dopiero początek problemów - brzmi opis fabuły polskiej komedii "Blef doskonały", w której w głównych rolach występują: Karolina Chapko, Agnieszka Kawiorska, Piotr Witkowski, Aleksander Mackiewicz, Tomasz OświecińskiMikołaj Roznerski.

"Nie fakt samego wyniesienia pieniędzy z banku jest tematem filmu, a to co zaczyna się dziać w głowach ludzi posiadających nielegalnie zdobyty majątek. W związku z tym, że taka instytucja jak Bank Narodowy zawsze jest bacznie obserwowana, nasi bohaterowie zostają poddani próbie przez 'sępy', które zwykle pojawiają się w takich okolicznościach. Morale, lojalność, przyjaźń, miłość - uczucia, które do tej pory im towarzyszyły, zostają zaciągnięte do walki" - opowiada reżyser Michał Węgrzyn ("Proceder", "Krime Story. Love Story").

Katarzyna Rosłaniec ("Galerianki", "Bejbi blues") znów bierze na warsztat odważny temat. W swoim nowym filmie opowiada o miłości i seksie po sześćdziesiątce. "Jezioro Słone" to dowód, że namiętność nie ma wieku.

Helena (Katarzyna Butowtt) miała w życiu tylko jednego kochanka, swojego męża (Krzysztof Stelmaszyk). Zapewniał on jej erotyczne spełnienie, finansowe bezpieczeństwo. Mają troje dorosłych dzieci. Kiedy na jaw wychodzi, że mężczyzna ją oszukuje, a na horyzoncie pojawia się kariera w modelingu, Helena po raz pierwszy w życiu przejmuje kontrolę nad swoim życiem. Wszystko, co się dzieje, jest dla niej nowe, nieznane i ekscytujące. Chce go zdradzić? Chce się wyrwać spod jego dominacji? A może pragnie posmakować innego mężczyzny, tak jak inni chcą spróbować narkotyków? Najważniejsze dla niej jest pozostanie wierną samej sobie.

"Wyrwa" to najnowsza produkcja Canal+ i filmowa adaptacja książki Wojciecha Chmielarza pod tym samym tytułem. W rolach głównych występują: Tomasz Kot, Karolina Gruszka oraz Grzegorz Damięcki. Za reżyserię odpowiada Bartosz Konopka, a autorem scenariusza jest Marcin Ciastoń.

Tajemniczy wypadek samochodowy zmienia całkowicie życie Maćka (Kot). W zdarzeniu ginie jego żona Janina (Gruszka). Najprawdopodobniej kobieta popełniła samobójstwo. Maciej nie ma jednak pojęcia, dlaczego do wypadku doszło pod Mrągowem, skoro Janina powiedziała, że jedzie na delegację do Krakowa. Pomyliła się? A może kłamała?  Zrozpaczony mężczyzna wyrusza w podróż, aby rozwiązać zagadkę jej śmierci. Wkrótce trafia na trop niejakiego Wojnara (Damięcki) - aktora, którego podejrzewa o romans ze zmarłą żoną. Od tego momentu pytania zaczynają się mnożyć, a tragedia zmienia się w skomplikowaną zagadkę. Maciej dochodzi do wniosku, że być może w ogóle nie znał kobiety, którą poślubił...

"Shazam! Gniew bogów" to dalszy ciąg historii nastolatka Billy'ego Batsona, który po wypowiedzeniu magicznego słowa zmienia się w swoje dorosłe alter ego, tytułowego superbohatera. W sequelu produkcji z 2019 roku do swoich ról powracają: Zachary Levi, Asher AngelJack Dylan Grazer. Nowymi gwiazdami w obsadzie są Rachel Zegler, Lucy LiuHelen Mirren. Film wyreżyserował David F. Sandberg, a wyprodukował Peter Safran. Scenariusz napisali Henry Gayden i Chris Morgan, korzystając z postaci wydawnictwa DC Comics.

"Syn" - nowe dzieło Floriana Zellera, twórcy oscarowego "Ojca", to dramat śledzący losy rodziny, która próbuje zjednoczyć się po rozpadzie. Peter (Hugh Jackman) mieszka z nową partnerką, Beth (Vanessa Kirby) i ich małym synkiem. Jego życie jest ustabilizowane i wygodne. Jednak to zmienia się, gdy jego była żona Kate (Laura Dern) pojawia się z pierwszym synem, Nicholasem (Zen McGrath), który jest już nastolatkiem. Okazuje się, że Nicholas od miesięcy nie pojawia się w szkole, jest niespokojny, zdystansowany i zły. Peter stara się zadbać o Nicholasa tak, jak chciałby, aby jego własny ojciec (Anthony Hopkins) dbał o niego. Jednocześnie musi lawirować w pracy, gdzie pojawia się oferta wymarzonego stanowiska w Waszyngtonie. Peter sięgając do przeszłości, aby naprawić swoje błędy, traci z oczu to, co najważniejsze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kinowe premiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy