Robert Benton nie żyje. Stał za legendarnymi filmami
11 maja 2025 roku zmarł Robert Benton. Był uznanym amerykańskim reżyserem i scenarzystą oraz laureatem trzech Oscarów. Do jego najbardziej uznanych dzieł należą "Sprawa Kramerów" i "Miejsca w sercu". Miał 92 lata.
Benton zmarł w swoim domu na Manhattanie. Jego śmierć potwierdziła w rozmowie z "The New York Times" Marisa Forzano, jego asystentka i menadżerka.
Przyszedł na świat 29 września 1932 roku w Waxahachie w stanie Teksas. Początkowo pracował w prestiżowym magazynie "Esquire". W drugiej połowie lat 60. XX wieku pisał sztuki teatralne. W 1967 roku debiutował w przemyśle filmowym scenariuszem do "Bonnie i Clyde" Artura Penna, który napisał razem z Davidem Newmanem. Otrzymał za niego swoją pierwszą nominację do Oscara.
Jego pierwszym projektem reżyserskim była "Banda" z 1972 roku. Dalej współpracował z Newmanem, z którym napisał między innymi scenariusz do wysokobudżetowej adaptacji komiksów o Supermanie z 1978 roku.
Największe uznanie przyniosła mu "Sprawa Kramerów" z 1979 roku. Historia byłych małżonków, którzy walczą o prawo do opieki nad synem, zdobyła pięć Oscarów — za film, pierwszoplanową rolę męską (Dustin Hoffman) i drugoplanową kobiecą (Meryl Streep) oraz reżyserię i scenariusz oryginalny (oba dla Bentona). Kosztująca osiem milionów dolarów produkcja pokonała w rywalizacji po najważniejsze statuetki "Czas Apokalipsy" Francisa Forda Coppoli.
W 1984 roku w kinach ukazały się jego "Miejsca w sercu". Sally Field zagrała w nich młodą wdowę, która w czasie Wielkiego Kryzysu musi zarządzać swoją farmą. Film otrzymał siedem nominacji do Oscara. Nagrodzono scenariusz oryginalny Bentona i pierwszoplanową rolę Field.
Z jego późniejszych produkcji najgłośniejszą był "Naiwniak" z 1994 roku z nagrodzoną Srebrnym Niedźwiedziem w Berlinie i nominowaną do Oscara rolą Paula Newmana.
Ostatnim filmem w karierze Bentona były "Smaki miłości" z 2007 roku z Morganem Freemanem i Selmą Blair.