Nowy film Nicole Kidman budzi kontrowersje. Nie pozwoli oglądać go swoim córkom
10 stycznia w polskich kinach zadebiutował nowy film z Nicole Kidman w roli głównej. Wokół "Babygirl" od samego początku było sporo szumu ze względu na fabułę opowiadającą o zakazanym romansie. W niedawnym wywiadzie aktorka przyznała, że jej nastoletnie córki nie zobaczą tego projektu.
"Babygirl" to najnowszy projekt z udziałem cenionej aktorki Hollywood - Nicole Kidman. Zdobywczynię kilkudziesięciu nagród w tym Oscara, Złotego Globu, Emmy i BAFTA znamy z takich tytułów jak "Inni", "Totalna magia", "Aquaman" czy "Żona na niby".
Film opowiada historię Romy (w tej roli Nicole Kidman), która ma wszystko. Stoi na czele prężnie działającej innowacyjnej firmy, mieszka w luksusowym domu u boku kochającego męża i dwóch nastoletnich córek. Jej poukładane życie gwałtownie się zmienia, gdy poznaje młodego stażystę Samuela. Mimo dzielącej ich różnicy wieku, rodzi się między nimi fascynacja, która szybko przeradza się w burzliwy romans. Romy rozpoczyna ekscytującą podróż w głąb siebie, która może kosztować ją utratę pozycji i rodziny. Czy zaryzykuje wszystko i da się ponieść swoim najskrytszym pragnieniom?
Na ekranie aktorce partnerują: najbardziej znany hiszpański amant Hollywood Antonio Banderas oraz obiecujący brytyjski aktor młodego pokolenia Harris Dickinson, który popularność zdobył rolą w nagrodzonym Złotą Palmą w Cannes filmie Rubena Östlunda "W trójkącie".
Od 10 stycznia film dostępny jest w polskich kinach. Dystrybutorem filmu jest M2 Films.
Scenariusz do "Babygirl" powstał z myślą o Kidman. "Potrzebowałam aktorki absolutnie nieustraszonej. To musiała być ona" - wyznała reżyserka i scenarzystka filmu Halina Reijn.
Mimo, że Kidman ma już ma na swoim koncie role, które były niezwykle intymne i wymagały od niej ogromnej odwagi (jak Alice z filmu "Oczy szeroko zamknięte" Stanleya Kubricka), sama twierdzi, że nigdy wcześniej nie odsłoniła się tak bardzo jak w "Babygirl". "Ten projekt pochłonął mnie całkowicie, dałam z siebie bardzo dużo, ale mogłam to zrobić, bo czułam się bezpiecznie" - zapewniła.
Przez krytyków jej występ został uznany za jeden z najlepszych w jej karierze. Jednak historia o burzliwym romansie zawiera w sobie dużo intymnych scen. Na pewno nie jest seansem dla każdego. W najnowszym wywiadzie Nicole Kidman wyjawiła, że jej nastoletnie córki nie obejrzą "Babygirl".
"Same zadeklarowały też, że nie chcą tego oglądać. Żadna z nich nie jest zainteresowana oglądaniem mamy w takim wydaniu" - powiedziała w rozmowie z "The Daily Telegraph".
Nicole jest mamą czwórki dzieci. Z mężem Keithem Urbanem sprawuje opiekę nad 16-letnią Sunday Rose Kidman Urban i 14-letnią Faith Margaret Kidman Urban. Z poprzedniego związku z Tomem Cruisem ma również córką Isabellę Kidman Cruise oraz syna Connora Cruise, których wspólnie adoptowali.
Zobacz też: Szczere wyznanie aktora. Pomimo nominacji do Oscara wciąż musi walczyć o role