Nie żyje André Wilms. Francuski aktor miał 74 lata
Francuski aktor André Wilms, którego kinowa widownia kojarzyć może z ról w filmach fińskiego reżysera Akiego Kaurismakiego, zmarł w wieku 74 lat - poinformowała agencja AFP.
Wilms zmarł w środę w szpitalu w Paryżu. Rodzina aktora nie chciała jednak ujawnić przyczyny jego śmierci.
Zaczynał jako malarz pokojowy i pomocnik na planie, by z czasem stać się jednym z najbardziej szanowanych francuskich aktorów teatralnych, filmowych i telewizyjnych.
"Zawsze obsadzają mnie jako nazistę, ponieważ dobrze mówię po niemiecku"- wspominał początki kariery.
Był stałym współpracownikiem Akiego Kaurismäkiego - wystąpił w pięciu jego filmach. Za rolę w "Życiu cyganerii" otrzymał w 1992 roku Europejską Nagrodę Filmową.
Jego charakterystyczną twarz możemy też zobaczyć m.in. w "Europa, Europa" Agnieszki Holland (1991), pojawił się również w polsko-francuskim filmie "Kiedy rozum śpi" Marcina Ziębińskiego oraz biograficznym filmie "Maria Skłodowska-Curie", w którym tytułową rolę zagrała Karolina Gruszka.
Jego głosem przemówił zielony Ogr we francuskiej wersji przeboju "Prawdziwa historia kota w butach".
Ostatnim film Wilmsa "Maigret", w którym wystąpił u boku Gerarda Depardieu, będzie miał francuską premierę jeszcze w lutym.
Zobacz również:
Oscary 2022: Nominacje! Kto ma szansę na złotą statuetkę? Sprawdźcie!
Léa Seydoux i "Historia mojej żony": Nowa rola dziewczyny Bonda
Maria Wachowiak: Gwiazda jednej roli. Tragiczne losy polskiej aktorki
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.