Jeff Bridges był bliski śmierci. Miał koronawirusa w trakcie chemioterapii
Jesienią 2020 roku gwiazdor filmu "Biga Lebowski" poinformował fanów, że zdiagnozowano u niego chłoniaka. Jednocześnie zapewniał jednak, że choć choroba jest poważna, on jest spokojny, bo rokowania są dobre, a opiekują się nim świetni lekarze. Teraz Bridges wyznał, że w ubiegłym roku jego stan zdrowia diametralnie się pogorszył. "COVID sprawił, że rak stał się moim najmniejszym problemem" - wyjawił laureat Oscara.
Jeff Bridges ma w tym roku wiele powodów do świętowania. Gwiazdor powitał niedawno na świecie kolejnego wnuka, a już 5 czerwca wraz z żoną Susan Geston będzie celebrował 45. rocznicę ślubu. Ponadto za trzy tygodnie wystartuje szumnie zapowiadany serial "The Old Man", w którym Bridges zagrał główną rolę.