Reklama

Aktorzy, którzy odrzucili ważne role. Mogli odmienić swoje życie

Większość aktorów na przełom w karierze musiała poczekać. Są też tacy, którzy go przegapili! Przedstawiamy listę gwiazd, które odrzuciły role w znanych produkcjach filmowych. Powody ich decyzji zaskakują!

Kristen Stewart mogła zagrać w czwartej części "Krzyku"

Gwiazda "Zmierzchu" mogła zagrać w jednej z pierwszych scen czwartej części "Krzyku", ale odrzuciła propozycję twórców.

Seria "Krzyk" znana jest z tego, że na początku każdego filmu ginie znana aktorka. Mało brakowało, a w 2011 ta zaszczytna rola przypadłaby w udziale Kristen Stewart. Aktorka jednak nie zdecydowała się na udział w produkcji, bo bała się, że nie dałaby rady odtworzyć ikonicznej sceny, w której wcześniej zagrała Drew Barrymore. W związku z tym producenci zdecydowali, że na początku filmu przedstawią śmierć grupy osób, a nie jednej gwiazdy.

Reklama

Emma Watson miała wystąpić w "La La Land"

Początkowo główne role w wielokrotnie nagrodzonym "La La Land" miały zostać przyznane Emmie Watson i Milesowi Tellerowi. Ostatecznie twórcy nie zdecydowali się na włączenie ich do produkcji, bo aktorzy zaskoczyli ich swoimi wymaganiami.

Ostatecznie twórcy oddali główne role Emmie Stone i Ryanowi Goslingowi.

Paul Hogan odrzucił rolę w "Uwierz w ducha"

Film "Uwierz w ducha" do dziś jest jedną z najbardziej ikonicznych produkcji z udziałem Patricka Swayze. Ciężko uwierzyć, że rola tytułowego ducha mogła przypaść aktorowi, który grał w "Krokodylu Dundee", a kultowa scena miłosna nie wyglądałaby jak na poniższych kadrach!

Ostatecznie Hogan odrzucił rolę, ponieważ "nie była wystarczająco zabawna".

Dougray Scott miał zagrać w "X-Men"

Trudno uwierzyć, że Dougray Scott mógł pojawić się w roli Wolverine'a. Musiał jednak zrezygnować z niej, ponieważ prace na planie "Mission: Impossible II" opóźniły się i Scott nie był w stanie zająć się kolejną produkcją. Zamiast niego w "X-Men" pojawił się Hugh Jackman.

Gwyneth Paltrow mogła wystąpić "Titanicu"

Rola Rose w kultowym "Titanicu" była ikonicznym występem Kate Winslet. Początkowo jednak zakładano, że w filmie obok Leonardo DiCaprio pojawi się Gwyneth Paltrow. James Cameron był pod ogromnym wrażeniem jej występu w "Zakochanym Szekspirze" i zapragnął, żeby to właśnie ona zagrała główną rolę. Niestety nie udało mu się zrealizować tego planu.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Kristen Stewart | Emma Watson | Paul Hogan | Dougray Scott | Gwyneth Paltrow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy