Między uznaniem a rozczarowaniem. Najlepsze i najgorsze momenty sezonu nagród
W najnowszym odcinku podcastu "InteriaMovie: Pop!" zaproszeni goście: Jakub Izdebski i Martyna Janasik przeanalizowali najważniejsze momenty ceremonii rozdania nagród filmowych. Omówili zarówno Złote Maliny przyznane najgorszym filmom, jak i Oscary, których nie wszystkie werdykty spotkały się z pozytywnym odbiorem.
Filmowy sezon nagród dobiegł już końca, a emocje powoli opadają. Choć czasu nie cofniemy, z wieloma werdyktami i kontrowersjami nie zgadzamy się, więc w najnowszym odcinku podcastu "InteriaMovie: Pop!" omówiliśmy nasze rozczarowania i żale. W studio zagościli Jakub Izdebski i Martyna Janasik - dziennikarze i pasjonaci kina, którzy z radością opowiedzieli o wszystkim, co wydarzyło się w świecie kina w ostatnich miesiącach.
Choć największym "faworytem" była kontynuacja "Jokera" z Joaquinem Phoenixem i Lady Gagą, to inna produkcja otrzymała miano najgorszego filmu roku. Ten tytuł powędrował do "Madame Web", która już po premierze borykała się ze słabymi ocenami widzów i nieprzychylnością krytyków.
W tym przypadku nie było żadnych wątpliwości - redakcja Interii była zgodna, a kolejny element uniwersum komiksowego Sony, został z gracją Dakoty Johnson pogrzebany.
Na pytanie, jak rozmówcy bawili się oglądając ten film - usłyszeliśmy odpowiedź: "Mniej więcej tak, jak wtedy, gdy miałem zatrucie pokarmowe".
Za drugim "Jokerem" w liczbie nominacji znalazły się "Borderlands" Elia Rotha, wspomniana już "Madame Web" S.J. Clarksona, "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli i "Reagan" Seana McNamary.
Czy "Anora" powinna zdobyć Oscara w aż tylu kategoriach? Jest to kwestia sporna i wiele osób ze środowiska filmowego jest podzielona pod względem ostatecznego osądu.
W najnowszym odcinku podcastu omówiliśmy kontrowersje, które pojawiły się przy okazji ogłaszania nominacji do najważniejszej nagrody filmowej oraz wystąpienia, które miały miejsce podczas gali rozdania.
Nie da się ukryć, że tegoroczne wydarzenie było nadzwyczaj zachowawcze i spokojne, a prowadzący i goście nie chcieli wychylać się z "niepoprawnymi" zachowaniami.
Wartym wspomnienia jest polski akcent na tej gali, czyli Oscar dla aktora drugoplanowego, którego otrzymał Kieran Culkin za rolę w filmie już polskiego reżysera Jesse’ego Eisenberga "Prawdziwy ból".
Nie można było pominąć kwestii ubioru Adama Sandlera, który postawił na luźną kreację - mężczyzna założył niebieską bluzę z kapturem i spodenki. Jego kontrastujący wygląd szybko przyciągnął uwagę innych gości, w tym prowadzącego.
"Adam, co masz na sobie?" - zapytał bez ogródek ze sceny Conan O’Brien.
"Nikt nawet nie pomyślał o tym, co mam na sobie, dopóki o tym nie wspomniałeś" - zauważył aktor w odpowiedzi i postanowił opuścić widownię.
Nim jednak to zrobił, podszedł jeszcze do ubranego na żółto Timothée Chalameta, objął go i wykrzyczał mu do mu do ucha swoim charakterystycznym głosem: "Chalamet!".
Widzowie doszukują się w zachowaniu aktora podczas uroczystości nawiązań do prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego. Polityk podczas niedawnej wizyty w Białym Domu został skrytykowany za brak garnituru.
Przyznawane od 1999 roku Orły, często nazywane polskimi Oscarami, to jedne z najbardziej pożądanych i prestiżowych nagród w polskiej branży filmowej. Tegoroczna, 27. edycja odbywała się w Teatrze Polskim w Warszawie.
Wśród korespondentów znaleźli się Jakub Izdebski i Martyna Janasik, którzy uchylili rąbka tajemnicy na temat zakulisowych rozmów i ciekawostek.
"Są rzeczy, które wiedzą tylko dziennikarze" - zdradziła Martyna Janasik.
Pierwszą nagrodą, jaką wręczono tego wieczoru, było odkrycie roku. Statuetka trafiła w ręce reżyserki Marii Zbąskiej za produkcję "To nie mój film". Warto zwrócić uwagę na nagrodę, która została wręczona w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy - tutaj Julian Świeżewski zwyciężył ze zdobywcą Oscara. Jego rola w "Białej odwadze" została zauważona i doceniona.
Na początku przemówienia aktor życzył powodzenia nominowanemu Kieranowi Culkinowi ("Prawdziwy ból") przy kolejnym rozdaniu Orłów. "Dziękuję osobom, które wspierają mnie za każdym razem" - powiedział z myślą o najbliższej rodzinie. W tym roku mężczyzna został również doceniony Nagrodą im. Zbyszka Cybulskiego, a to tylko jedna z wielu nominacji, która wpadła w ręce aktora w przeciągu ostatniego roku.
W cyklu podcastów skupiamy się na najważniejszych wydarzeniach filmowych i serialowych. Powstał kontrowersyjny serial? Ktoś powiedział coś głupiego na gali? A może najnowszy film, który pozytywnie oceniono, okazał się kompletną klapą? Chętnie o tym porozmawiamy, a także zaprosimy ekspertów w tej dziedzinie. Popkultura to nasza pasja i nie boimy się żadnego tematu!