Oscary 2022: Ariana DeBose: Ta rola przyniosła jej Oscara. Na początku odmówiła Spielbergowi
Ariana DeBose oczarowała widzów jako Anita w najnowszej wersji "West Side Story" - musicalu, który od lat jest uznawany za jeden z najlepszych. 27 marca 2022 roku odebrała Oscara w kategorii najlepsza drugoplanowa rola żeńska. Jednak niewiele brakowało, a z udziału w filmie Stevena Spielberga i przełomowej roli młoda aktorka mogła... zrezygnować.
Urodzona 25 stycznia 1991 roku Ariana DeBose jest amerykańską aktorką, piosenkarką i tancerką. Na antenie telewizji po raz pierwszy pojawiła się w programie "So You Think You Can Dane". Bardzo szybko zaczęła się jej kariera na Broadwayu, gdzie zadebiutowała w 2011 r. w musicalu "Bring It On". To otworzyło jej drogę do kolejnych spektakli ("Motown: The Musical", "Pippin") oraz oszałamiającej kariery scenicznej - zagrała bowiem w "Hamiltonie", "A Bronx Tale" oraz w "Summer: The Donna Summer Musical", gdzie wcieliła się w główną bohaterkę.
Z biegiem czasu zaczęła pojawiać się także w fabularnych produkcjach filmowych i telewizyjnych - pojawiała się gościnnie w serialu "Zaprzysiężeni" stacji CBS jako Sophia Ortiz, w musicalu Netflixa "The Prom" czy komediowym serialu muzycznym "Schmigadoon!" Apple TV+. Z ostatnim serwisem streamingowym łączy ją również kolejny projekt - szpiegowski film "Argylle" z Henryn Cavillem w roli głównej. Oprócz tego aktorka niedługo stanie się również bohaterką przygód Człowieka-Pająka. W marcu 2022 roku przyjęła rolę w obrazie "Kraven the Hunter" w reżyserii J.C. Chandora, którego akcja będzie rozgrywała się w uniwersum Spider-Mana.
Sławę, rozpoznawalność, uznanie krytyków i nagrody (m.in. nagroda BAFTA, Gildii Aktorów Amerykańskich oraz Złoty Glob) przyniosła jej rola Anity w nowej odsłonie kultowego musicalu "West Side Story" z 2021 roku. Film w reżyserii Stevena Spielberga zagwarantował jej także pierwszą w karierze statuetkę Oscara.
Zobacz też: Zbudować most pomiędzy ludźmi [recenzja]
Co ciekawe, niewiele brakowało, a DeBose nie przyjęłaby roli w "West Side Story". Reżyserka castingu Cindy Tolan wspominała w wywiadzie, że próbowała przekonać aktorkę do zagrania w filmie Spielberga aż cztery razy. DeBose odmawiała, ponieważ była zajęta przygotowaniami do musicalu o życiu Donny Summer. Uważała, że to strata czasu i że nie da rady przeczytać 20 stron scenariusza podczas prób do spektaklu, a i tak tej roli... nie otrzyma.
Kiedy w końcu udało się jej przekonać aktorkę, ta zatańczyła i zaśpiewała, nadmieniając, że nie zdążyła się odpowiednio przygotować. Scenariusz dostała poprzedniego wieczora. Jak donoszą media, Steven Spielberg zapytał, czy jeśli lepiej się przygotuje to pojawi się ponownie na przesłuchaniu. DeBose odparła, że tak. Resztę widać na ekranie.
Zobacz również:
Oscary 2022: Jane Campion walczy o trzy statuetki
Oscary 2022: Sześć ciekawostek o nominowanych filmach
Oscary 2022: Kto wygra, kto może sprawić niespodziankę?
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.