Reklama

Proces Harveya Weinsteina. Ważny świadek nie chce składać zeznań

Pascal Vicedomini, włoski prezenter telewizyjny i twórca kilku festiwali filmowych, w tym tygodniu miał złożyć w sądzie w Los Angeles zeznania w sprawie jednego z gwałtów, których miał się dopuścić Harvey Weinstein. Włoch nie pojawił się jednak w Stanach Zjednoczonych. Co się stało?

Pascal Vicedomini, włoski prezenter telewizyjny i twórca kilku festiwali filmowych, w tym tygodniu miał złożyć w sądzie w Los Angeles zeznania w sprawie jednego z gwałtów, których miał się dopuścić Harvey Weinstein. Włoch nie pojawił się jednak w Stanach Zjednoczonych. Co się stało?
Harvey Weinstein w Sądzie Najwyższym w Nowym Jorku, 11 października 2018 /AFP

Zeznania Pascala Vicedominiego są o tyle ważne, że Harvey Weinstein był częstym gościem organizowanych przez niego festiwali.

Sprawa Harvey'a Weinsteina: Problem ze świadkiem

Jak informuje portal "Variety", z akt sądowych wynika, że obydwaj panowie byli przyjaciółmi. W 2013 roku Weinstein uczestniczył w festiwalu L.A. Italia w Los Angeles. Już pierwszej nocy w jednym z miejscowych hoteli producent miał zgwałcić jedną z włoskich aktorek.

To właśnie Vicedomini przedstawił tę aktorkę Weinsteinowi rok lub dwa lata wcześniej w Rzymie. Gdy zgwałcona kobieta składała zeznania, powiedziała, że Weinstein zostawił w jej pokoju hotelowym marynarkę. Aktorka miała kontaktować się z Vicedominim w celu jej zwrócenia. Włoch powiedział śledczym, że nie pamięta takiego wydarzenia.

Reklama

Choć proces Weinsteina nie rozpocznie się wcześniej niż na jesieni, prokuratorzy chcieli nagrać zeznanie Vicedominiego wcześniej, by móc wykorzystać je w trakcie procesu. Powodem takiej decyzji był fakt, że prezenter na stałe przebywa we Włoszech. A spotkanie z nim zaplanowali na 21 marca, gdyż spodziewali się, że będzie gościem kolejnej edycji festiwalu L.A. Italia. Jednak 17 marca adwokat Vicedominiego, Raffaele Di Martino poinformował, że jego klient pozostanie w Rzymie.

W mailu przysłanym redakcji "Variety", Vicedomini poinformował, że we Włoszech zatrzymały go obowiązki zawodowe. Nie odpowiedział na pytanie, czy pojawi się w Stanach w terminie późniejszym, by złożyć zeznania w sprawie Weinsteina.

Harvey Weinstein: Gwałty i molestowanie

Harvey Weinstein to jedna z najbardziej wpływowych osób w Hollywood. W 2017 roku prawie 80 kobiet oskarżyło go o popełniane wobec nich na przestrzeni dziesięcioleci gwałty i inne nadużycia seksualne.

Oskarżenia te, o których w ubiegłym roku doniosły jako pierwsze "New York Times" i "New Yorker", dały początek społecznemu ruchowi #MeToo skierowanemu w sprawców seksualnego wykorzystywania kobiet, w tym przede wszystkim w osoby zajmujące eksponowane stanowiska w branży rozrywkowej oraz w świecie polityki i biznesu.

Skandal z udziałem Weinsteina - jednego z najważniejszych producentów filmowych w Hollywood, współzałożyciela studia Miramax i firmy producenckiej Weinstein Co. - zakończył jego karierę. Został on wyrzucony z własnej firmy, która potem zbankrutowała. Konsekwentnie utrzymuje jednak, że wszystkie stawiane mu zarzuty przestępstw obyczajowych są bezpodstawne.

Wśród aktorek, które oskarżały go o molestowanie seksualne znalazły się takie hollywoodzkie gwiazdy, jak Angelina Jolie, Salma Hayek, Uma Thurman, Ashley Judd, Gwyneth Paltrow czy Rosanna Arquette.

Zobacz też:

Kina w Rosji mogą nie przetrwać trzech miesięcy 

Oscary 2022: Bukmacherzy typują faworytów. Dla kogo złote statuetki?

Oscary 2022: Jane Campion walczy o trzy statuetki

Wychowywał go głównie ojciec. Kim dzisiaj jest syn polskiej seksbomby?

Filmy o Ukrainie, które pozwolą lepiej zrozumieć sytuację za wschodnią granicą!

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Harvey Weinstein
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy