Tajny film z uniwersum "Predatora": ninja kontra kosmita?

"Predator" Johna McTiernana rozpoczynał się jak typowy akcyjniak, by wraz z rozwojem akcji zmienić się w horror. Film przedstawiał oddział elitarnych żołnierzy, którego członkowie z łowców stają się zwierzyną. Uwięzieni w dżungli, stają się celem zabójczego kosmity, który z czaszek zabitych czyni trofea. 

Seria przeszła już do kanonu kultury, choć w ostatnich latach widzowie otrzymywali różnej jakości produkcje. Czy teraz karta się odwróci? Mamy nowe wieści o kosmicznym zabójcy. 

20th Century Studios zapowiada, że już w czerwcu wrócimy do świata walki o przetrwanie za sprawą produkcji "Predator: Killer of Killers", która ma trafić na platformę Disney+. 

Według zapowiedzi ma to być animowana antologia, która skupi się na losach trzech bohaterów w różnych punktach historii. Pojawi się wikińska najeźdźczyni, japoński ninja i pilot z czasów II wojny światowej. Każde z nich stanie twarzą w twarz z przerażającym Predatorem. Twórcy miało zależeć na opowiedzeniu historii, które nie tylko ukazują Predatora w nowych sceneriach, ale także wnoszą wartość emocjonalną. Tutaj można zobaczyć pierwszą zapowiedź nadchodzącej produkcji. 

Za reżyserię odpowiada Dan Trachtenberg ("Prey" i "Predator: Badlands"), a za reżyserię John Wassung. 

"Po sukcesie Prey Dan wrócił i powiedział, że nie chce robić Prey 2" - powiedziała Asbell Midthunder. "A my zapytaliśmy: 'Co chcesz zrobić?' I wyrzucił z siebie mnóstwo pomysłów, które były naprawdę szalone, ale naprawdę fajne. W rzeczywistości zrealizowaliśmy dwa z nich".

W wywiadzie z magazynem "Empire" Dan Trachtenberg zdradził, że bohaterem najnowszej odsłony "Predatora" będzie... tytułowy stwór. Jak zapowiada reżyser, widzowie będą mogli poczuć więź z Predatorem. 

"Predator: Killer of Killers" ma zadebiutować 6 czerwca 2025 w Disney+.