Ryan Gosling: "Barbie" to "najlepszy scenariusz, jaki czytałem"
"Najlepszy scenariusz, jaki kiedykolwiek czytałem" - Ryan Gosling jest pod wrażeniem potencjału filmu "Barbie" autorstwa Grety Gerwig ("Lady Bird") i Noaha Baumbacha ("Walka żywiołów"). Aktor ujawnił, że tuż po otrzymaniu propozycji występu w filmie w przydomowym ogródku znalazł należącą do córki figurkę Kena, leżącą w błocie twarzą do ziemi.
"Wyszedłem do ogródka [tuż po otrzymaniu propozycji występu w filmie] i wiecie, gdzie znalazłem Kena? Leżał twarzą w błocie obok wyciśniętej cytryny. Wysłałem zdjęcie Grecie i powiedziałem: 'Będę twoim Kenem, ta historia musi być opowiedziana" - przyznał Gosling, który promuje teraz nowy film Netfliksa "Gray Man".