Reklama

Rege-Jean Page: Twórcy filmu "Gray Man" zachwyceni aktorem. Będzie Bondem?

Od ponad roku nazwisko gwiazdora serialu "Bridgertonowie" Rege-Jeana Page'a wymienia się jako ewentualnego następcę Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda. Pełni podziwu dla ekranowej charyzmy Brytyjczyka są też reżyserzy filmu "Gary Man", w którym Page wcielił się w postać szefa CIA.

Od ponad roku nazwisko gwiazdora serialu "Bridgertonowie" Rege-Jeana Page'a wymienia się jako ewentualnego następcę Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda. Pełni podziwu dla ekranowej charyzmy Brytyjczyka są też reżyserzy filmu "Gary Man", w którym Page wcielił się w postać szefa CIA.
Rege-Jean Page w filmie "Gray Man" /Paul Abell/Netflix © 2022 /materiały prasowe

Po sukcesie pierwszego sezonu "Bridgertonów" Rege-Jean Page wyrósł z dnia na dzień na gwiazdę. W efekcie pojawiło się wiele głosów, że to właśnie on powinien być następcą Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda. Co więcej, wpadł on też w oko producentom serii o agencie 007. Według ubiegłorocznych ustaleń serwisu "PageSix", Rege wciąż jest ich faworytem do zostania nowym Bondem.  

Rege-Jean Page: Pierwszy czarnoskóry Bond?

"Producenci dyskutują na temat Rege’a, ale nie podejmą żadnej decyzji, dopóki nie dojdzie do premiery 'Nie czas umierać'. Skupiają się na wielkim finale Daniela Craiga" - zdradziła serwisowi "PageSix" osoba z działu produkcji. 

Reklama

Gdy w kwietniu 2021 Page został poproszony przez dziennik "Mirror" o skomentowanie doniesień, że mógłby zostać nowym Bondem, przyznał, że jest nimi zaszczycony, jednak ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył informacjom, że to on będzie agentem 007. 

"Ach, słowo na B. Myślę, że jeśli jesteś Brytyjczykiem i zrobisz coś godnego uwagi, co inni zauważą, zaczyna się o tym mówić. Schlebia mi przynależność do tej grupy Brytyjczyków, którą zauważono" - odpowiedział wymijająco. "Myślę, że posiadanie planów w tym czasie, w którym obecnie się znajdujemy, jest zabawne i trochę mija się z celem, dlatego przestałem jakiekolwiek plany snuć" - dodał.

Rege-Jean Page: Mógłby czytać książkę telefoniczną

22 lipca w ofercie Netfliksa zadebiutował film "Gray Man", w którym obok Ryana Goslinga i Chrisa Evansa oglądać możemy właśnie Page'a. Tym razem wcielił się o w postać szefa CIA.

"Jest fantastyczny. Ma więcej charyzmy w małym palcu niż większość ludzi w całym ciele. Tak więc oglądalibyśmy go nawet, jak czyta książkę telefoniczną" - mówi reżyser Joe Russo w rozmowie z RadioTimes.com. "Jest niezwykle łebskim aktorem, a do tego ma ten ekranowy czar" - dodał jego brat, Anthony Russo.

Zobacz też:

Ella Balinska: Córka polskiego hrabiego gwiazdą Netfliksa

Miss Jamajki w Bondzie. Po latach wyznała, że była seksualnie molestowana!

Ewa Krzyżewska: Polska Sophia Loren romansowała z aktorami-gejami

Sylvester Stallone walczy o prawa do serii "Rocky". "Bolesny temat"

"Powodzenia, Leo Grande": Kino, które łamie seksualne tabu [recenzja]

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jean-Rege Page | Gray Man
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy