Olbrychski, Machulski i Ferency mają nieślubne dzieci. Ich narodziny wywołały skandal
Czasami bywa tak, że posiadanie potomstwa wcale nie jest przemyślaną i zaplanowaną decyzją. Do takich nieoczekiwanych narodzin w świecie show-biznesu dochodzi dość często. Nie wszyscy wiedzą, że dziecko z nieprawego łoża ma choćby Arnold Schwarzenegger i Eddie Murphy. Z kolei w naszym rodzimym świecie artystycznym wymienić można choćby Adama Ferencego, Jana Machulskiego, czy Daniela Olbrychskiego. Jak ułożyły się ich relacje z potomkami?
O tym, że Arnold Schwarzenegger ma nieślubnego syna, świat dowiedział się w 2011 roku, kiedy gwiazdor przyznał, że miał romans. Wcześniej aktor uchodził za wzorowego (a przede wszystkim wiernego) męża Marii Shriver, siostrzenicy prezydenta Johna F. Kennedy'ego, z którą ożenił się w 1986 roku.
Z tego związku para ma dwie córki i dwóch synów: Katherine Eunice (ur. 13 grudnia 1989 roku), Christinę Marię Aurelię (ur. 23 lipca 1991 roku), Patricka Arnolda (ur. 18 wrzesień, 1993 roku) i Christophera Sargenta (ur. 27 września 1997 roku).
Joseph Baena urodził się 2 października 1997 roku, a więc kilka dni po Christopherze. Jego matką jest Mildred Patricia "Patty" Baena, która pracowała w domu Marii i Arnolda jako gospodyni. Gdy wyszło na jaw, że aktor z nią sypiał, Maria Shriver wystąpiła o rozwód.
Co ciekawe nieślubny syn Arniego miał już wtedy 14 lat! Arnold Schwarzenegger przyznał się bowiem do ojcostwa dopiero wtedy, gdy przestał być gubernatorem Kalifornii.
Arnoldowi trzeba przyznać, że wspierał swojego nieślubnego syna i teraz też utrzymuje z nim stały kontakt.
Patrycja Soliman miała 24 lata, gdy dostała od reżysera Jana Jakuba Kolskiego propozycję zagrania tytułowej roli w filmie "Jasminum". Dla młodziutkiej aktorki praca u boku Janusza Gajosa, Krzysztofa Pieczyńskiego i Bogusława Lindy była naprawdę wielkim wyróżnieniem. Na planie filmu poznała również o 30 lat starszego Adama Ferencego. Aktor podobno stracił głowę dla ślicznej gwiazdki i wdał się z nią w romans. Wszystko wskazywało na to, że zostawi on dla Patrycji żonę. Tak się jednak nie stało...
Choć Patrycja Soliman zaszła z nim w ciążę, nie zdecydował się porzucić dla niej rodziny (z małżeństwa z Małgorzatą Dziewulską miał już wtedy syna i córkę). W środowisku aktorskim aż huczało od plotek, że Adam Ferency - gdy dowiedział się o błogosławionym stanie Patrycji Soliman - wpadł w szał i zapowiedział aktorce, że będzie... samotną matką. Dziś aktorka nie chce rozmawiać o przeszłości, ale nie kryje, że gdyby przed laty inaczej pokierowała swym życiem i karierą, być może miałaby już na swoim koncie rolę życia...
Trudno odmówić 61-letniemu aktorowi rozmachu w kwestii rozpowszechniania swoich genów. Doczekał się dziesięciorga dzieci z czterema różnymi kobietami i żadne jego zdaniem nie jest "zepsutym hollywoodzkim dzieciakiem". Ale gwiazdor nigdy też nie ukrywał, że ojcostwo jest dla niego ważniejsze od kariery.
Eddie Murphy podzielił się zasadą, którą kieruje się w życiu. "Kiedy jesteś na rozstaju dróg i pomyślisz: 'Co będzie najlepsze dla moich dzieci', i wybierzesz tę ścieżkę, nigdy nie podejmiesz złej decyzji" - stwierdził aktor w podcaście Marca Marona "I love fatherhood".
"Jestem wielkim szczęściarzem, jeśli chodzi o moje dzieci. Nie mam takiego, które uważam za gorsze, albo takie, które uważam, za swoje ulubione. Moje dzieci są świetne, są normalnymi ludźmi, żadne nie jest zepsutym hollywoodzkim dzieciakiem" - uważa Murphy. "Moje dzieci są mądre i próbują coś robić" - dodaje.
Jedna z córek Murphy’ego, Angel jest owocem jego krótkiego związku z piosenkarką Mel B. z grupy Spice Girls. Na początku wypierał się ojcostwa, ale testy DNA dały jasną odpowiedź. Dopóki Angel nie skończy 18 lat, musi płacić na jej rzecz alimenty w wysokości 35 tys. funtów miesięcznie (190 tys. zł).
W 2022 roku opinia publiczna dowiedziała się, że Jan Machulski ma 18-letniego nieślubnego syna Wojciecha. Obecnie mężczyzna jest... asystentem Janusza Korwin-Mikkego, o czym poinformował sam polityk. Choć Machulski o synu nie mówił publicznie, to po latach wyszło na jak, że spędzali razem dużo czasu.