Najważniejsze filmowe wydarzenia 2021 roku
Po kolejnych lockdownach i przesuniętych premierach, które zdefiniowały 2020 rok, ten mijający okazał się czasem powrotu do kin. Widzowie mogli znów udać się na festiwal filmowy - oczywiście nie bez zapominania o zaleceniach sanitarnych. Jakie jeszcze wydarzenia zdefiniowały ostatnie 365 dni w przemyśle filmowym?
W 2020 roku do kin miały wejść m.in. "Diuna", komiksowe widowiska "Czarna Wdowa", "Wonder Woman 1984" i "Eternals", długo wyczekiwana 25. odsłona przygód agenta 007 pod tytułem "Nie czas umierać" oraz kolejna część "Szybkich i wściekłych". Pandemia pokrzyżowała jednak te plany. Jako pierwsi na dramatyczny krok zdecydowali się producenci nowego Jamesa Bonda, którego premierę przekładano kilkukrotnie.
Wszystkie te filmy - i wiele innych - mieliśmy okazję zobaczyć na ekranach dopiero w 2021 roku. Mimo lockdownów nikt nie zapomniał, że najlepszym miejscem do przeżywania efektownych i nie zawsze sensownych blockbusterów jest sala kinowa.
W 2021 roku powróciły także festiwale filmowe. W 2020 roku z powodu pandemii odwołano wydarzenie w Cannes, natomiast najważniejsze polskie eventy - m.in. Nowe Horyzonty, FPFF w Gdyni i Camerimage - przeniosły się do sieci, gdzie ich oferta została w odczuwalny sposób uszczuplona.
Echa tej sytuacji były jeszcze odczuwalne na początku 2021 roku, gdy festiwal w Berlinie był dostępny jedynie dla członków jury, a pokazy biorących w nim udział filmów odbyły się kilka miesięcy później. Na szczęście kolejne wydarzenia otworzyły sale kinowe dla spragnionych wrażeń widzów. Oczywiście z poszanowaniem dla rekomendowanych zasad sanitarnych.
W 2021 roku nie było bardziej nagradzanego filmu od "Nomadland" Chloe Zhao. Pochodząca z Chin autorka otrzymała rok wcześniej Złotego Lwa w Wenecji, a później zdobywała szturmem kolejne wyróżnienia grup krytyków. W 2021 roku pozostały jej najważniejsze nagrody, na czele z Oscarem.
Zhao jest dopiero drugą kobietą w historii nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej uhonorowaną za reżyserię. W gronie nominowanych nie była sama - jej konkurentką była Emerald Fennell, której "Obiecująca. Młoda. Kobieta" przyniosła Oscara za scenariusz oryginalny.
Reżyserki triumfowały także na festiwalach filmowych. W Cannes zwyciężyło "Titane" Julii Docournau. Chociaż Spike Lee, przewodniczący jury, zdradził przez pomyłkę zdobywcę głównej nagrody już na początku ceremonii, reżyserka nie ukrywała wzruszenia, gdy odbierała Złotą Palmę.
Z kolei w Wenecji Złotym Lwem uhonorowano "Zdarzyło się" Audrey Diwan. Nagrodę za reżyserię odebrała z kolei Jane Campion. Jej "Psie pazury" uchodzą za oscarowego faworyta. Bardzo możliwe, że rok po zwycięstwie Zhao Campion zostanie trzecią autorką wyróżnioną za reżyserię.