Lisa Marie Presley zostanie pochowana w Graceland. Tam spoczął jej syn i ojciec
Zmarła w czwartek w wieku 54 lat piosenkarka Lisa Marie Presley, córka legendarnego "króla rock 'n'rolla" Elvisa Presleya, zostanie pochowana w Graceland, posiadłości w Memphis, którą odziedziczyła po sławnym ojcu.
Słynna posiadłość Elvisa Presleya w Memphis, którą piosenkarz kupił w 1957 roku i na terenie której został pochowany, stanie się też ostatnim miejscem spoczynku jego córki. Informację na ten temat potwierdziła oficjalnie firma Elvis Presley Enterprises, która zarządza majątkiem piosenkarza. Daty pogrzebu Lisy Marie Presley nie jest jeszcze znana.
Wybór miejsca pochówku zmarłej w czwartek córka "Króla rock'n'rolla" był tylko formalnością. W Meditation Gardens, czyli przydomowym cmentarzu na terenie posiadłości w Graceland, dwa lata temu pochowano bowiem syna Lisy Marie Presley, Benjamina Keougha, który popełnił samobójstwo. Spoczywa tam też sam Elvis Presley i inni członkowie jego rodziny, w tym rodzice Gladys i Vernon oraz babcia Minnie Mae Hood Presley.
Lisa Marie Presley nie mieszkała w rodzinnej posiadłości w Memphis, gdzie się urodziła, ale udawała się tam co roku na obchody rocznicy urodzin ojca i upamiętnienia jego śmierci. Gdy podano wiadomość o jej śmierci, to właśnie przy bramie Graceland zaczęli gromadzić się fani, by oddać hołd zmarłej - składali tam kwiaty i dzielili się wspomnieniami o córce Elvisa Presleya.
Wokalistka po raz ostatni odwiedziła Graceland w niedzielę 8 stycznia, by uczcić 88. urodziny ojca. Dwa lata temu w rozmowie z "Daily Mirror" wyznała, że lubi przebywać w owej legendarnej posiadłości i dlatego spędza tam każde święta Bożego Narodzenia. Dodała jednak, że zawsze mrozi ją myśl o tym, "co zawiera cholerny trawnik" na tyłach budynku. "Wszystkie groby są ustawione w szeregu i jest tam też miejsce, które czeka na mnie, tuż obok babci" - powiedziała o cmentarzu Meditation Gardens. Zapytana, czy uważa, że tam właśnie zostanie pochowana, odparła: "Jestem pewna, że tam skończę. A może zmniejszę sobie głowę i umieszczę ją szklanej kasetce w salonie. W ten sposób ściągnę więcej turystów do Graceland".
Informację o tym, że Lisa Marie Presley spocznie na cmentarzu na terenie Graceland, potwierdziła oficjalnie firma Elvis Presley Enterprises, która zarządza obecnie majątkiem Elvisa Presleya. Jej przedstawiciel powiedział agencji Associated Press, że zyski z tej działalności zostały umieszczone w funduszu powierniczym, założonym dla trzech córek Lisy Marie Presley. Daty ceremonii pogrzebowej nie została jeszcze ujawniona.
Lisa Marie zmarła w czwartek w szpitalu w Los Angeles, prawdopodobnie z powodu zatrzymania akcji serca. Poza Riley Keough i syna Benjamina, miała jeszcze dwie córki, 14-letnie bliźniaczki Finley i Harper.
Jeszcze we wtorek wieczorem Lisa Marie i jej matka Priscilla Presley były obecne na gali rozdania Złotych Globów, podczas której aktor Austin Butler uhonorowany został za najlepszą rolę męską w filmie biograficznym "Elvis" poświęconym jej ojcu.
Lisa Marie Presley czterokrotnie wychodziła za mąż. Oprócz Danny'ego Keougha, z którym rozwiodła się w 1994 roku, była także żoną Nicolasa Cage'a, Michaela Jacksona i Michaela Lockwooda.
W 2020 roku syn piosenkarki, 27-letni Benjamin Keough, który od dawna zmagał się z depresją i uzależnieniami, odebrał sobie życie.
Film "Elvis" trafił na ekrany kin w czerwcu minionego roku i szybko zdobył uznanie widzów. "To tak naprawdę nie jest film biograficzny. Dla mnie to film o Ameryce lat 50., 60. i 70. ubiegłego wieku. A jeśli chcesz rozmawiać o Ameryce tamtego okresu, to (...) w samym jej centrum znajduje się Elvis" - powiedział Baz Luhrmann w trakcie specjalnego panelu, zorganizowanego przez studio Warner Bros. Discovery w kwietniu minionego roku.
"Szekspir analizowałby kulturę poprzez królów. Dlaczego więc nie skupić się na Królu Presleyu? Mój film przypomina film o superbohaterze, bo tak naprawdę Elvis Presley jest oryginalnym superbohaterem" - twierdzi reżyser.
Na tym porównania do komiksów się nie kończą. Jak mówi Luhrmann, historia Elvisa w jego filmie została pokazana oczami menadżera Presleya, pułkownika Toma Parkera, w którego rolę wcielił się Tom Hanks. Według reżysera, Parker jest "kryptonitem" Presleya, czyli jego słabością.
Zobacz również:
"Elvis" nie jest typowym filmem biograficznym, ale wiernie trzyma się faktów
Austin Butler: Przez "Elvisa" przez trzy lata nie widział się z rodziną
"Elvis": Tych scen nie było w filmie. Teraz ujrzą światło dzienne