Jest rekord! Wiemy, ile osób widziało w Polsce epicki film
446 tysięcy osób obejrzało w premierowy weekend w polskich kinach film "Diuna: Część druga". Żadna inna produkcja nie przyciągnęła tylu widzów przed ekrany w 2024 roku.
"Diuna: Część druga" to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów 2024 roku. Epickie widowisko Denisa Villenueve'a oficjalną premierę miało 28 lutego i od tego czasu zarobiło już w kinach 178,5 miliona dolarów, przy czym ponad połowa tej kwoty - dokładnie 97 milionów dolarów - pochodzi ze sprzedaży biletów poza Stanami Zjednoczonymi.
W Polsce w weekend obejrzało film 446 tys. widzów (prawie dwa razy więcej niż miało to miejsce w przypadku pierwszej części). To najlepsze otwarcie filmu kinowego w tym roku!
Z wynikiem ponad 2,7 mln dolarów w box-office Polska znalazła się ponadto na dziewiątym miejscu na świecie. Obecność naszego kraju w pierwszej dziesiątce rankingu państw, w których "Diuna: Część druga" sprzedaje się najlepiej, to ogromny sukces, a zarazem dowód, że Polacy pokochali autorską wizję Denisa Villenueve'a.
"Diuna: Część druga" ukazuje imponującą podróż Paula Atrydy, który zawiera sojusz z Chani i Fremenami. Jednocześnie wkracza na wojenną ścieżkę, pałając żądzą zemsty na spiskowcach, którzy doprowadzili do upadku jego rodziny. Stając przed wyborem między miłością życia a losem znanego wszechświata, Paul pragnie zapobiec tragicznej przyszłości, którą tylko on potrafi przewidzieć.
W głównej roli ponownie zobaczymy Timothee Chalameta, który w widowiskowej produkcji powtarza rolę Paula Atrydy. "W pierwszym filmie Paul Atryda był studentem. W drugim zobaczymy jak zostaje liderem" - ujawnił gwiazdor. W kontynuacji "Diuny" do swoich ról powrócą również: Zendaya, Josh Brolin, Dave Bautista, Stellan Skarsgard, Charlotte Rampling oraz Javier Bardem. Wśród nowych twarzy znajdą się m.in. Austin Butler, Florence Pugh, Christopher Walken, Léa Seydoux oraz Anya Talor-Joy.
Zrealizowane przez Villenueve'a obie części "Diuny" są ekranizacją głośnej powieści Franka Herberta. Reżyser od razu zdecydował, że trzeba nakręcić dwa filmy, bo powieść jest zbyt obszerna, by opisane w niej wydarzenia zmieścić w jednym. Ale stało się to możliwe dopiero dzięki temu, że pierwsza część zyskała świetne oceny widzów i krytyków. Druga część produkcji jest jednym z najbardziej oczekiwanych filmów 2023 roku. Pierwotnie miała trafić do kin 3 listopada 2023 roku. W związku ze strajkami w Hollywood premiera produkcji musiała jednak zostać przesunięta.