Florence Pugh wraca do śpiewania. Szykuje debiutancki album?
Ma zaledwie 26 lat, a już jest jednym z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Kolejne role w filmach już jej jednak nie wystarczają. Florence Pugh chce bowiem spełnić swojego marzenia i nagrać płytę. W niedawnej audycji "This Cultural Life" na antenie radia BBC 4 aktorka wyznała, że wstępem do realizacji tego planu może być nadchodzący film "A Good Person", do którego napisała kilka utworów.
Zanim jej nazwisko zaczęło pojawiać się na plakatach filmowych, Florence Pugh, ukrywając się pod pseudonimem Flossie Rose, nagrywała covery znanych utworów i - jak wielu początkujących piosenkarzy - wrzucała je na platformę YouTube. To bowiem właśnie ze śpiewaniem wiązała swoje nadzieje na karierę.
"Gdy byłam nastolatką odezwało się do mnie kilku producentów, gotowych ze mną współpracować. Jednak konsekwentnie odrzucałam te propozycje, bo nie nie chciałam zbyt szybko podejmować dorosłych zobowiązań. Chciałam chodzić do szkoły i być dzieckiem" - wspomniała w audycji "This Cultural Life".