Daniel Radcliffe do roli w nowym filmie nauczył się grać na akordeonie
Nic nie wskazuje na to, żeby kariera aktorska Daniela Radcliffe'a miała się załamać. Gdyby jednak z jakiegoś powodu gwiazdor musiał szukać innej pracy, śmiało może się zatrudnić w zespole muzycznym. A to dzięki temu, że podczas przygotowań do roli w filmie o Weird Alu Yankovicu aktor nauczył się grać na akordeonie.
W piątek światową premierę miał wyreżyserowany przez Erica Appela film "Weird: The Al Yankovic Story", w którym Daniel Radcliffe wciela się w tytułową postać artysty, któremu sławę przyniosły jego muzyczne parodie. Według pierwszych informacji, publiczność zgromadzona podczas premiery świetnie się bawiła, poznając kulisy powstania największych hitów Yankovica, takich jak "My Bologna", "Eat It" czy "Amish Paradise".
Film, do którego scenariusz napisali reżyser Eric Appel oraz sam główny bohater, opowiada fikcyjną wersję życiorysu Yankovica. Twórcy oparli się na wiralowym wideo autorstwa Appela, w którym historia artysty pokazana została o wiele barwniej niż w rzeczywistości to wyglądało. Podobnie jest z filmem fabularnym, który nie stara się nawet udawać, że opowiada prawdziwą historię. Mimo to twórcy zadbali o jak największy realizm produkcji. Swoją cegiełkę dorzucił do tego Daniel Radcliffe, który zdradził, że na potrzeby roli nauczył się grać na akordeonie. Na planie miał też okazję do zaprezentowania swoich umiejętności przed samym Yankovicem.