"Rolnik szuka żony 8": Kamila rzuca Adama. Co z pozostałymi parami? [11. odcinek]

I stało się to, o czym pisaliśmy po poprzednim odcinku. Kamila doszła do wniosku, że nie ma sensu kontynuować znajomości z Adamem. TVP pokazała finał  wydarzeń z poprzedniego tygodnia dopiero na początku 11. odcinka.

"Nie czuję zauroczenia, ani iskierek. Nie czuję tego czegoś. Nudzi mi się troszeczkę. Zamieniam się w słuchacza, bo on tyle mówi. Widzę, że się męczę" - przyznała Kamila przed kamerami. "Nie decyduję się randkę z tobą" - powiedziała Adamowi, rezygnując tym samym z udziału w programie TVP.

"Dla mnie są ważne otwarte rozmowy" - stwierdził Adam. "Od początku byłem bardzo zaskoczony tą decyzją [tym, że Kamila go wybrała - red.]. Ja widziałem, że ty tego nie czujesz. Gdyby to zależało ode mnie, też bym się na randkę nie zdecydował" - powiedział wprost Kamili.

"Żeby coś stworzyć, ludzi musi coś łączyć, a nie dzielić. Kamila ma zasady i twarde spojrzenie na świat, które będzie ciężko przełamać niejednemu facetowi. Ale życzę jej szczęścia i sobie też" - dodał.

"Na chwilę obecną potrzebuję odpocząć. Nie mam oczekiwań ani planów" - powiedziała Kamila przed kamerami.

Następnie zobaczyliśmy randki pozostałych trzech par ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony".

Kamil odnalazł swoje szczęście w programie. "Postanowiliśmy wszystko postawić na jedną kartę. Płyniemy we wspólną przyszłość" - powiedział młody rolnik. Para na randce wybrała się na pływanie łódką i jazdę konną, a na koniec zorganizowano im lot balonem.

Asia była bardzo wylewna przed kamerami. "Może życie się bardzo zmieniło. Jesteśmy nierozłączni od miesiąca. To jest moja pokrewna dusza. Będę myślała nad przeprowadzką do Kamila - wiem, że on tego chce. Przy nim czuję się bezpieczna" - wyznała.

"Myślę, że jesteśmy zakochani w sobie. Traktujemy się z Asią serio. Planujemy wspólne życie" - powiedział Kamil. "Lepszej randki wymarzyć sobie nie mogłam. Kamil jest opiekuńczy, czuły. Wiem, że mnie kocha. Jak będzie trzeba, to pójdę za nim w ogień" - dodała dziewczyna.

Oświadczyny wydają się już tylko kwestią czasu.

Elżbieta i Marek spędzili piękne chwile na Kielecczyźnie, m.in. na zamku w Chęcinach.

"Gadamy po trzy godziny. Wysyłamy sobie mnóstwo SMS-ów. Jestem człowiekiem, który wie jak wygląda miłość. Ona tego nie wie i trzeba ją tego nauczyć" - powiedział otwarcie i dużą pewnością siebie Marek.

"Marek zrobił wszystko, żebym się zakochała. Tu jest dużo romantyzmu. Jest delikatny, lubi się przytulić. Zachował w sobie coś z chłopca. Mam wrażenie, jakbym go znała całe życie" - wyznała zauroczona mężczyzną Ela.

Marek nie ukrywał, że chciałby jak najszybciej przeprowadzić się do rolniczki. "Liczę na to, że Ela zaprosi mnie do siebie" - powiedział. "Pakuj się i przyjeżdżaj. Mam dużą chatę i nadal będziemy się poznawać" - odparła kobieta. "Bardzo na to liczyłem" - wyznał.

"Ten dzień zakończył się wielką nadzieją na przyszłość. Od nas zależy, czy dogramy się w życiu. To jest coś, na co czekałam całe życie" - przyznała Ela.

"Dziękuję losowi, że mnie popchnął, żebym do ciebie napisał. Czuję się coraz bardziej pewny w swojej roli" - dodał Marek.

Czy uda się im stworzyć szczęśliwy związek?

Bogusia już na początku 11. odcinka wyznała, że jej życie całkowicie się zmieniło. Przyznała też, że mieli z Krzysztofem trudne chwile. "Jesteśmy w takim wieku, że mamy swoje przyzwyczajenia, upodobania. Boimy się tego, co będzie dalej. Są miłe chwile i straszliwe doły, nerwy, stres, przeszłość moja i Krzysztofa" - powiedziała.

"Miałem trudne dni, nie było chęci do zabawy, do wspólnych spacerów. Wspieramy się wspólnie, ale nie zawsze wszystko wychodzi. Nie ma ludzi idealnych. Były starcia między nami" - dodał szczerze Krzysztof.

"Dobrze poczuć ciepło drugiego człowieka, to niesamowite uczucie. Zaufałam i myślę, że mnie nie zawiedzie. Na tę chwilę nie żałuję niczego" - stwierdziła Bogusia.

"To są wielkie zmiany w moim życiu, ale pozytywne. Czuję spokój. Warto dla Bogusi dużo zmienić w swoim życiu" - oświadczył Krzysztof.

Już wiadomo, że pomiędzy tą parą wszystko ułożyło się wspaniale. 27 listopada 2021 roku Bogusia i Krzysztof wzięli ślub. Życzmy im wszystkiego najlepszego!!!

Czytaj również:

Zmarł przedwcześnie. Kto zabrał mu ostatnią szansę na nagrodę?

"Rolnik szuka żony": Są zdjęcia ze ślubu Krzysztofa i Bogusi

Adam Zdrójkowski na urlopie z tajemniczą pięknością. Kim ona jest?

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.