Reklama

Oscary 2022: Nie wszyscy uczestnicy gali muszą być zaszczepieni

W ubiegłym tygodniu Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła, że nie wprowadzi nakazu szczepień dla chcących uczestniczyć w ceremonii rozdania Oscarów. Decyzja ta spotkała się ze sporą krytyką, więc została zmieniona. Co teraz?

W ubiegłym tygodniu Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła, że nie wprowadzi nakazu szczepień dla chcących uczestniczyć w ceremonii rozdania Oscarów. Decyzja ta spotkała się ze sporą krytyką, więc została zmieniona. Co teraz?
Komu uda się zdobyć Oscara? /David McNew /Getty Images

Amerykańska Akademia Filmowa ma zamiar wprowadzić konieczność udowodnienia zaszczepienia, ale nie będzie on dotyczył wszystkich obecnych na ceremonii. Dlaczego?

Oscary 2022: Nie wszyscy muszą być zaszczepieni

Jak informuje gazeta "The New York Times", negatywny wynik testu PCR na koronawirusa i dowód zaszczepienia będą musieli okazać goście ceremonii oraz osoby nominowane do Oscarów. Z obowiązku tego wyłączeni zostali osoby prezentujące nominowanych do nagród, wręczające statuetki oraz artyści występujący w trakcie ceremonii, która zaplanowana została na 27 marca w Dolby Theatre w Los Angeles.

Reklama

Pojawiły się również wytyczne odnośnie noszenia maseczek ochronnych. Nie będą musieli ich nosić twórcy nominowani do Oscarów oraz osoby przez nich zaproszone. Zostaną oni posadzeni w pierwszych rzędach widowni z zachowaniem bezpiecznego odstępu. Obowiązek noszenia maseczek będą miały osoby z tylnych rzędów widowni, gdyż one siedzieć będą bezpośrednio obok siebie bez zachowanego dystansu.

W Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w innych krajach, ostatnio luzowane są obostrzenia związane z COVID-19. Znoszenie restrykcji uzasadniane jest spadkiem liczby zarażeń wariantem omikron. Jak zauważa portal "Indiewire", nawet w Kalifornii, gdzie do tej pory panowały najostrzejsze zasady, zniesiono obowiązek noszenia maseczek. Podczas ceremonii rozdania Oscarów w jednym miejscu spotkają się jednak osoby z całego świata, co każe organizatorom zachować środki ostrożności.

Według spekulacji, wcześniejsza rezygnacja Akademii z obowiązku zaprezentowania dowodu szczepienia, miała na celu chęć przyciągnięcia na ceremonię jak największej liczby gwiazd. Choć w Hollywood mówi się jednym głosem, jeśli chodzi o konieczność szczepień i nakłaniania do nich widzów, to tajemnicą poliszynela jest to, że sporo gwiazd nie przyjęło szczepionki. A nieobecność niezaszczepionych celebrytów mogłaby być dla organizatorów gali problemem, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę fatalne wyniki oglądalności zeszłorocznej gali rozdania Oscarów.

Oscary 2022: Szanse Polaków

W tym roku polscy twórcy mają szanse na dwa Oscary. W kategorii najlepszy operator został nominowany Janusz Kamiński, od lat pracujący w Hollywood. Tym razem otrzymał on nominację za zdjęcia do filmu Stevena Spielberga "West Side Story".

Na Oscara ma szansę też film "Sukienka". Produkcja w reżyserii Tadeusza Łysiaka i ze zdjęciami Konrada Blocha otrzymała nominację do Oscara w kategorii najlepszy film krótkometrażowy.

Ceremonia rozdania nagród została zaplanowana na 27 marca 2022 roku.

Czytaj więcej:

Co w weekend obejrzeć w kinie? Sprawdźcie!

Rossy de Palma: Ożywione arcydzieło Picassa

Brad Pitt złożył pozew przeciwko Angelinie Jolie

"Sponsoring": Wnikliwy portret kobiecej seksualności

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oscary 2022
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy