Polscy animatorzy pracowali nad dokumentem nominowanym do Oscara

"Wojna porcelanowa" opowiada o ukraińskich artystach Slavie Leontyevie i Anyi Stasenko, którzy tworzą porcelanowe figurki. Gdy doszło do inwazji na Ukrainę, oboje postanowili zostać w kraju. Wstąpili do sił obronnych. Nie zrezygnowali jednak ze swojej pasji.

"Film pokazuje, jak jego bohaterowie radzą sobie w kryzysie wojny, a jednocześnie wciąż tworzą swoją sztukę" - mówi Jędrzej Skrzypczyk, dyrektor kreatywny BluBlu Studios, zajmującego się przede wszystkim animacją 2D, a także 3D i ilustracjami. Chociaż pracuje ono przede wszystkim przy komercyjnych projektach, nie unika także tych artystycznych wyzwań, jak np. "Wojna porcelanowa".

BluBlu Studios opracowało na potrzeby filmu trzy animacje, trwające łącznie sześć minut. "Są one wyświetlane na porcelanowych figurkach. Przedstawiają przeszłość Ukrainy, jej teraźniejszość, a także jak artyści wyobrażają sobie jej przyszłość. Są kluczowym elementem przedstawionej w filmie narracji" - zaznaczył Skrzypczyk. 

Jak zdradził, dom kreatywny był zaangażowany w pracę nad "Wojną porcelanową" od stycznia 2023 roku. "Podczas pierwszych dwóch miesięcy współpracy testowaliśmy różne rozwiązania. Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze do końca, jak do tego podejść lub technologicznie rozwiązać niektóre kwestie" - mówił. "Sam proces realizacji tych sześć minut animacji zajął dziesięć miesięcy". 

Nie są to jedne polskie akcenty w "Wojnie porcelanowej". Jedną z producentek filmu, a także jego współscenarzystką i montażystką jest wywodząca się z naszego kraju Aniela Sidorska. Dokument przyniósł jej, podobnie jak innym jego producentom, nominację do Oscara.

"Wojna porcelanowa" debiutowała podczas festiwalu Sundance w 2024 roku, gdzie otrzymała Wielką Nagrodę Jury. Później wyświetlano ją między innymi w Karlowych Warach i w czasie Millennium Docs Against Gravity w Warszawie. Twórcy otrzymali także nominacje od Gildii Producentów i Reżyserów. 

Czy "Wojna porcelanowa" zostanie nagrodzona Oscara za pełnometrażowy film dokumentalny? Przekonamy się w nocy z 3 na 4 marca 2025 roku.