Grupa początkujących filmowców udaje się do domu na odludziu w Teksasie, by nakręcić tam swój sekretny film. Starsi, ekscentryczni gospodarze, którzy wynajmują im posiadłość, szybko zaczynają się interesować swoimi gośćmi i wkrótce ich podejrzana ciekawość przybiera drastyczny obrót.
Ti West składa tym filmem hołd horrorom gore z lat 70. XX wieku, ale nie jest autoparodystyczny jak Quentin Tarantino w swoim "Grindhouse" z tego gatunku. "X", zdecydowanie przeznaczony dla dorosłego widza, to klasyczny, ultrabrutalny i dobrze opowiedziany slasher z ciekawym wątkiem kobiecym i nawiązaniem do "Psychozy".
Czytaj więcej