Reklama

"Zróbmy zemstę" hitem Netfliksa. Podbił serca widzów i krytyków

"Zróbmy zemstę" z Mayą Hawke i Camilą Mendes w rolach głównych zadebiutował na Netfliksie 16 września, lecz dopiero teraz zyskał uznanie krytyków i widzów. Z pozoru głupiutka komedia dla nastolatków okazuje się być filmem z głębszym przesłaniem i świetną grą aktorską.

"Zróbmy zemstę" z Mayą Hawke i Camilą Mendes w rolach głównych zadebiutował na Netfliksie 16 września, lecz dopiero teraz zyskał uznanie krytyków i widzów. Z pozoru głupiutka komedia dla nastolatków okazuje się być filmem z głębszym przesłaniem i świetną grą aktorską.
"Zróbmy zemstę" /Kim Simms/Netflix /materiały dystrybutora

"Zróbmy zemstę": O czym jest film?

Akcja filmu ma miejsce w amerykańskim liceum. Główną bohaterką jest Dreia (Camila Mendes), gwiazda całego kampusu, będąca u szczytu popularności. Jej życie legnie w gruzach w wyniku opublikowania sekstaśmy, o co podejrzewany jest Max (Austin Abrams), jej chłopak i król całej szkoły. 

Do szkoły trafia Eleanor (Maya Hawke), nierozgarnięta uczennica. Nagle dowiaduje się, że będzie chodzić do szkoły ze swoją dawną prześladowczynią Carissą (Ava Capri), która rozpowiadała o niej paskudne plotki na letnim obozie, gdy obie miały 13 lat, co bardzo ją irytuje. Po sekretnym spotkaniu Drea i Eleanor po kryjomu zawiązują sojusz, by zemścić się na swoich prześladowcach - czytamy w opisie Netfliksa.

Reklama

"Zróbmy zemstę" to film w reżyserii Jennifer Kaytin Robinson.

"Zróbmy zemstę": Nowy hit Netfliksa

Film "Zróbmy zemstę" zadebiutował na Netfliksie 16 września, lecz dopiero teraz osiągnął wielką popularność. W serwisie "Rotten Tomatoes" zebrał 85 proc. pozytywnych recenzji krytyków i 81 proc. od widzów. 

Krytycy w dobrych słowach wypowiadają się o produkcji, która na pierwszy rzut oka mogła wydawać się infantylna i skierowana ściśle tylko do nastolatków. Recenzentka "The Muse" Laura Bassett, cytowana przez "film.wp.pl" napisała: "Produkcja Netfliksa jest jak list miłosny do filmów z naszej młodości. Ma ten sam wdzięk i lekkość. Jest odpowiednio zrobiony, zabawny i mimo swojej frywolnej tematyki, na pewno nie tandetny ani obraźliwy".

Zobacz też:

Rachel Zegler wyznała, że w wieku 19 lat zachorowała na nowotwór

Armie Hammer: Żona oskarżonego o gwałt aktora przerywa milczenie

"Blondynka": Pierwszy film Netfliksa dla dorosłych widzów

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Netflix
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy