Reklama

Złote Globy 2023: "Duchy Inisherin" i "Fabelmanowie" zwycięzcami

"Duchy Inisherin" i "Fabelmanowie" to najwięksi zwycięzcy gali Złotych Globów 2023. Nagrody Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej zostały wręczone już po raz 80.

"Duchy Inisherin" i "Fabelmanowie" to najwięksi zwycięzcy gali Złotych Globów 2023. Nagrody Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej zostały wręczone już po raz 80.
Gwiazdy i twórcy filmu "Duchy Inisherin" za Złotym Globem w kategorii "najlepsza komedia lub musical" /Todd Williamson/NBC/NBCU Photo Bank /Getty Images

W nocy z wtorku na środę polskiego czasu Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej (HFPA) już po raz 80. wręczyło Złote Globy. Działalność HFPA w ostatnich latach była naznaczona licznymi skandalami, w tym kierowanymi pod adresem byłego prezesa tej instytucji oskarżeniami o molestowanie seksualne, zarzutami o przekupstwo czy brak zróżnicowania etnicznego jury.

Po ogromnej krytyce HFPA twierdzi, że podjęło proces reform, co skłoniło stację NBC do wznowienia w tym roku telewizyjnej transmisji z ceremonii.

Reklama

Złote Globy 2023: Poruszający występ Wołodymyra Zełenskiego

Jednym z najważniejszych momentów tegorocznej gali było wystąpienie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, którego zapowiedział Sean Penn. Zełenski podkreślił, że wojna w jego kraju jeszcze się nie skończyła, ale wiadomo już kto wygra.

"Przed nami jeszcze bitwy i łzy, ale mogę zdecydowanie powiedzieć, kto był najlepszy w minionym roku, to byliście wy. Wolni ludzie wolnego świata. Ci, którzy zjednoczyli się wokół wolnego narodu ukraińskiego w naszej wspólnej walce o wolność, demokrację prawo do życia, miłości, dawania życia" - mówił Zełenski.

Ukraiński przywódca zapewniał, że jego kraj powstrzyma rosyjską agresję i wyraził nadzieję, że wszyscy spotkają się razem w dniu zwycięstwa.

Złote Globy 2023: Znamy zwycięzców

Najważniejsze statuetki przypadły w tym roku filmom "Fabelmanowie" i "Duchy Inisherin". Ten pierwszy wygrał w kategorii "najlepszy dramat", a jego twórca Steven Spielberg odebrał statuetkę dla "najlepszego reżysera".

W swojej najnowszej produkcji autor "Szeregowca Ryana" wraca do czasów swojego dzieciństwa, by opowiedzieć o dorastaniu Sammy'ego Fabelmana, wrażliwego nastolatka, wielkiego miłośnika kina i początkującego filmowca. Sammy przypadkiem poznaje dramatyczną rodzinną tajemnicę i odkrywa przy okazji, że kino w niezwykły sposób pomaga nam odkrywać prawdę o naszych bliskich i o nas samych.

Spielberg nie ukrywał, że "Fabelmanowie" to jego najbardziej osobisty film, a opowiedziana w nim historia ma bardzo silny wymiar autobiograficzny. "Nakręciłem ten film, by móc jeszcze raz spotkać się z moimi rodzicami" - wyznał reżyser.

"Duchy Inisherin" otrzymały aż trzy Złote Globy. Triumfowały w kategorii "najlepsza komedia lub musical", a twórca filmu Martin McDonagh otrzymał statuetkę za "najlepszy scenariusz". Ponadto wyróżniono grającego główną rolę w produkcji Colina Farrella.

"Duchy Inisherin" to opowieść o losach dwójki przyjaciół, który znają się od kołyski: Padraica (Colin Farrell) i Colma (Brendan Gleeson). Akcja filmu rozgrywa się na malowniczej wyspie położonej na zachód od wybrzeży Irlandii.

Pewnego dnia dalsza przyjaźń mężczyzn staje pod znakiem zapytania, gdy Colm niespodziewanie postanawia ją zakończyć. Zaskoczony Padraic za wszelką cenę chce zrozumieć co się stało i odzyskać kontakt z dawnym przyjacielem. W jego staraniach wspierają go siostra Siobhan (Kerry Condon) i znajomy młodzieniec o imieniu Dominik (Barry Keoghan).

Podobnie jak "Fabelmanowie" dwie statuetki otrzymał również film "Wszystko wszędzie naraz". Wyróżniono jego gwiazdy: Michelle Yeoh - "najlepsza aktorka w komedii lub musicalu" i Ke Huy Quan - "najlepszy aktor drugoplanowy".

W filmie Daniela Scheinerta i Dana Kwana Yeoh wcieliła się w Evelyn Wang, borykającą się z trudami codzienności mamę w średnim wieku, która natrafia na klucz do "multiwersum": sieci przecinających się ze sobą światów, gdzie może zbadać wszystkie drogi życiowe, którymi nie poszła: począwszy od gwiazdy filmowej do uznanego szefa kuchni Teppanyaki.

Kiedy pojawiają się mroczne siły, Evelyn będzie musiała wykorzystać wszystko co ma i wszystko, czym kiedyś mogła być, aby ocalić to, co jest dla niej najważniejsze: jej rodzinę.

Nagrody aktorskie otrzymali ponadto: Cate Blanchett (to jej czwarty Złoty Glob w karierze, w tym trzeci za główną rolę!) za zagranie dyrygentki i kompozytorki w filmie "Tar" - "najlepsza aktorka w dramacie", Austin Butler za tytułową kreację w "Elvisie" - "najlepszy aktor w dramacie" oraz Angela Bassett za wcielenie się w królową Ramondę w superprodukcji "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu".

Zwycięzcy kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny" i "najlepsza piosenka" okazali się jednymi z największych niespodzianek podczas tegorocznej gali. W tej pierwszej triumfował argentyński dramat "Argentyna, 1985" Santiaga Mitre. Natomiast w tej drugiej utwór "Naatu Naatu" z filmu "RRR". W pokonanym polu zostawił m.in. piosenki Taylor Swift, Rihanny oraz Lady Gagi.

Zgodnie z oczekiwaniami Złoty Glob za "najlepszą animację" trafił w ręce tytułowego reżysera za wyprodukowaną przez Netflix produkcję "Guillermo del Toro: Pinokio". Podobna sytuacja miała miejsce w kategorii "najlepsza muzyka", gdzie statuetkę odebrał faworyt Justin Hurwitz za "Babilon". To jego już czwarte takie wyróżnienie w karierze.

Jeśli chodzi o kategorie telewizyjne, to "najlepszym serialem dramatycznym" uznano "Ród smoka", czyli prequel "Gry o tron". W kategorii "najlepszy serial komediowy lub musical" triumfowała "Misja: Podstawówka". Natomiast "najlepszym serialem limitowanym, antologią lub filmem telewizyjnym" wybrano "Biały Lotos". Gwiazda tej ostatniej produkcji - Jennifer Coolidge odebrała ponadto statuetkę za rolę drugoplanową.

Ponadto honorową Nagrodę Cecila B. DeMille'a za "wybitny wkład w rozwój kultury i rozrywki" odebrał Eddie Murphy.

Złote Globy 2023: Zwycięzcy w kategoriach filmowych

Najlepszy dramat: "Fabelmanowie"

Najlepsza komedia lub musical: "Duchy Inisherin"

Najlepszy reżyser: Steven Spielberg - "Fabelmanowie"

Najlepszy scenariusz: Martin McDonagh - "Duchy Inisherin"

Najlepsza aktorka w dramacie: Cate Blanchett - "Tár"

Najlepszy aktor w dramacie: Austin Butler - "Elvis"

Najlepsza aktorka w komedii lub musicalu: Michelle Yeoh - "Wszystko wszędzie naraz"

Najlepszy aktor w komedii lub musicalu: Colin Farrell - "Duchy Inisherin"

Najlepsza aktorka drugoplanowa: Angela Bassett - "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu"

Najlepszy aktor drugoplanowy: Ke Huy Quan - "Wszystko wszędzie naraz"

Najlepszy film nieanglojęzyczny: "Argentyna, 1985"

Najlepszy film animowany: "Guillermo del Toro: Pinokio"

Najlepsza muzyka: Justin Hurwitz - "Babilon"

Najlepsza piosenka: "Naatu Naatu" z filmu "RRR" - Kala Bhairava, M. M. Keeravani, Rahul Sipligunj

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Złote Globy 2023
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy