Zhang Yimou wyreżyseruje ceremonię otwarcia i zamknięcia olimpiady w Pekinie
Chiński reżyser Zhang Yimou odpowiedzialny będzie za artystyczną oprawę ceremonii otwarcia i zamknięcia zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Autor "Wielkiego muru" przejdzie do historii jako pierwszy twórca, który ma na koncie realizację widowisk zarówno podczas letnich, jak i zimowych igrzysk olimpijskich.
Przypomnijmy, że Zhang Yimou kierował już artystyczną oprawą ceremonii olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Teraz został wybrany na reżysera ceremonii otwarcia i zamknięcia tegorocznej zimowej olimpiady w Pekinie.
Yimou zapowiada, że tegoroczne widowiska, w związku z pandemią koronawirusa, nie dorównają rozmachem wydarzeniu sprzed czternastu lat. Wtedy w ceremonii wzięło udział aż 15 tysięcy statystów, teraz Yimou zamierza wykorzystać w projekcie 3 tysiące osób.
Reżyser przyznał, że pandemia wymusiła na organizatorach artystyczną wstrzemięźliwość - długość trwania show została zredukowana do stu minut. "Znacząco zredukowaliśmy liczbę wykonawców, posłużymy się najnowszą technologią, by scena wyglądała na mniej tłoczną, ale nie pustą" - ujawnił Yimou.
Chiński reżyser dodał także tajemniczo, że zapalenie olimpijskiego znicza zaprezentowane zostanie w "bezprecedensowy w stuletniej historii igrzysk olimpijskich sposób". Nie ujawnił jednak żądnych szczegółów.
Zhang Yimou uważany jest za jednego z najbardziej utalentowanych chińskich reżyserów. Rozpoczynał jako operator filmowy, w jego filmach wyczuwa się więc wyjątkową wrażliwość wizualną. Po sukcesie "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka" włączył się w nurt odnowy kina wschodnich sztuk walki.
Ma na swym koncie dziesiątki nagród za reżyserię m.in. jego "Czerwone sorgo" z 1988 roku otrzymało Złotego Niedźwiedzia w Berlinie, "Zawieście czerwone latarnie" z 1991 roku uhonorowano Srebrnym Lwem w Wenecji, a "Zyć" z 1994 roku zostało wyróżnione Grand Prix na festiwalu w Cannes.
Stał się także pierwszym chińskim twórcą filmowym, nominowanym do Oscara za najlepszy film obcojęzyczny ("Hero").
W 2017 roku Yimou nakręcił "Wielki mur" - najdroższy film w historii chińskiej kinematografii ."Przede wszystkim to film anglojęzyczny, hollywoodzki blockbuster, zrobiony w amerykańskim stylu. W języku chińskim jest takie powiedzenie 'Użyj wody, by ruszyć łódź', w ten sposób 'używamy' Hollywood, by pokazać naszą historię" - mówił w rozmowie z "Entertainment Weekly" reżyser Zhang Yimou.
Zobacz również:
Największe polskie filmowe skandale i wpadki 2021 roku
Skandale w świecie kina w 2021 roku
Najlepsze aktorki 2021
Najlepsi aktorzy 2021 roku
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.