Zagrał w kultowych serialach. Na horyzoncie reboot uwielbianej serii!
Austin Abrams, znany z "Euphorii", może dołączyć do obsady nowego "Resident Evil" - filmowego rebootu kultowego horroru akcji, za który odpowiada Sony Pictures i Zach Cregger. Co wiemy?
Cregger, reżyser, który podbił świat horroru swoim przełomowym "Barbarian", nie tylko stanie za kamerą, ale też napisał scenariusz. Obecnie przygotowuje premierę swojego kolejnego projektu, "Weapons", gwiazdorskiego horroru z Joshem Brolinem i Julią Garner. Jeśli Abrams dołączy do "Resident Evil", będzie to dla niego ponowne spotkanie z reżyserem.
Choć poprzednie filmy "Resident Evil" balansowały między horrorem, sci-fi i akcją, nowa wersja ma pójść w pełnoprawny klimat grozy. Źródła mówią, że projekt zmierza w kierunku survival horroru osadzonego na pustkowiu, co może być powiewem świeżości dla serii.
Za produkcję odpowiada Constantin Film, a wśród producentów znajdują się Robert Kulzer, Roy Lee ("Barbarian"), Miri Yoon ("Weapons") i PlayStation Productions. Współautorem scenariusza jest Shay Hatten, mający na koncie "John Wick 4" i "Armię umarłych" Zacka Snydera.
Sony na razie nie komentuje doniesień, ale nadzór nad produkcją w Columbia Pictures sprawuje Nicole Brown. Zdjęcia mają ruszyć latem w Europie. Castingi trwają.
Abrams ma za sobą występy w "Samotnych wilkach", komedii akcji Apple TV z George’em Clooneyem i Bradem Pittem, oraz w takich produkcjach jak "The Walking Dead", "Tacy jesteśmy" czy "Chemical Hearts". Jego agentami są WME i Amplified.
Zobacz też: Sal Mineo miał być nową gwiazdą kina. Jego śmierć wstrząsnęła Hollywood