"Zaginione miasto": Sandra Bullock wraca na kinowy ekran
Po dwóch filmach zrealizowanych dla Netfliksa ("Nie otwieraj oczu" i "Zagubiona") Sandra Bullock wraca na kinowy ekran w "Zaginionym mieście". Obraz, w którym partnerują jej Channing Tatum, Daniel Radcliffe i Brad Pitt, trafi do kin 1 kwietnia.
Błyskotliwa, ale samotna pisarka Loretta Sage (Sandra Bullock) pisze popularne powieści romantyczno-przygodowe, na okładkach których występuje model, Alan (Channing Tatum). Alan tak się wczuł w rolę, że naprawdę myśli, że jest "Dashem" z powieści.
Podczas trasy promującej swoją nową książkę Loretta zostaje porwana przez ekscentrycznego miliardera (Daniel Radcliffe), który ma nadzieję, że uda jej się doprowadzić go do skarbu starożytnego, zaginionego miasta z ostatniej powieści Loretty. Chcąc udowodnić, że Allan może być bohaterem w prawdziwym życiu, model wyrusza na ratunek. Wciągnięta w nieprawdopodobną przygodę w dżungli para będzie musiała współpracować, aby przetrwać.
Twórcy "Zaginionego miasta" nie unikają porównań do filmu "Miłość, szmaragd i krokodyl" i mają pełną ich świadomość. "Teraz nie kręci się już takich filmów. Przekonamy się więc, czy jesteśmy w stanie zaprezentować nową wersję takiego gatunkowego kina" - powiedział Channing Tatum w rozmowie z "Entertainment Weekly".
Z kolei jego partnerka na planie podkreślała, że w stosunku do filmu Zemeckisa dokonana została jedna wyraźna zmiana. Tym razem to kobieta będzie prawdziwą "heroiną", a mężczyzna u jej boku będzie miał więcej z tchórza niż z bohatera. "Dlatego jest w tym taka frajda. Bierzesz stare schematy i je odwracasz. Fajnie jest się bawić tą narracją mężczyzna-kobieta, bo można postawić ją na głowie. Nie są to już czasy, gdy kobiety miały swoje określone ekranowe role, a mężczyźni swoje. Teraz można w tym zamieszać i stworzyć zupełnie nową dynamikę. I właśnie to robimy" - stwierdziła Bullock.
Epizodyczną rolę zagra także Brad Pitt, który w trakcie czterech dni zdjęciowych wziął także udział w kaskaderskich scenach. Zarówno Bullock, jak i Tatum zgadzają się, że występ Pitta będzie największą atrakcją filmu.
W jednej ze scen filmu "Zaginione miasto" Channinga Tatuma zobaczymy bez ubrania. "Był całkiem goły i tylko przód miał zasłonięty skarpetką" - opowiada jeden z reżyserów Adam Nee.
"Channing Tatum wchodzi do dżungli. Musi zdjąć ubranie. A my nakładamy pijawki na jego tyłek i plecy. A to dopiero drugi dzień zdjęć" - wspomina Adam Nee.
W materiale promującym film o krępującym epizodzie opowiedział także Channing Tatum
"Wszedłem na plan z pijawkami, które przylepiono do mojego tyłka. A jeszcze nie poznałem ludzi na planie. Więc pomyślałem: 'Dobra, pokażę dziś goły tyłek" - wspomina aktor. "Sandra Bullock prowadzi długi monolog w obliczu pewnej części mojego ciała" - dodaje Tatum.
Premiera filmu "Zaginione miasto" została zaplanowana na 1 kwietnia 2022 roku. Obraz reżyserują Aaron i Adam Dee. Scenariusz filmu napisali Seth Gordon i Dana Fox. Na ekranie, obok Tatuma, Bullock i Pitta, zobaczymy też: Daniela Radcliffe'a, Patti Harrison, Oscara Nuneza i Da’Vine'a Joya Randolpha.
Zobacz też:
Wychowywał go głównie ojciec. Kim dzisiaj jest syn polskiej seksbomby?
Gwiazda odchodzi z show-biznesu! Co będzie robiła?
Filmy o Ukrainie, które pozwolą lepiej zrozumieć sytuację za wschodnią granicą!
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film