"Spencer": Jak Kristen Stewart nauczyła się akcentu księżnej Diany?
Nominowana do Oscara za rolę w filmie "Spencer" amerykańska aktorka Kristen Stewart przyznała, że jednym z najważniejszych wyzwań w kreacji księżnej Diany było opanowanie brytyjskiego akcentu. "Potrzebowałam [na to] czterech miesięcy" - ujawniła gwiazda.
W dramacie biograficznym "Spancer" w reżyserii Pablo Lorraina Kristen Stewart sportretowała tragicznie zmarłą księżną Dianę. Akcja produkcji toczy się w czasie bożonarodzeniowego weekendu, kiedy Lady Di podejmuje decyzję o rozwodzie z księciem Karolem. Występ aktorki został doceniony przez wielu krytyków, którzy w swoich recenzjach chwalili jej zniuansowaną grę i wstrzemięźliwą, nadającą portretowanej przez nią postaci wiarygodność, ekspresję.
Aktorka przyznała, że jednym z najważniejszych aspektów jej kreacji było wierne odtworzenie brytyjskiego akcentu.
"Potrzebowałam czterech miesięcy, ponieważ to bardzo fizyczna sprawa. Wydaje mi się, że mam dość dobre ucho [do języków], ale musiałam całkowicie zaufać mojemu trenerowi. Gdy zaczęliśmy zdjęcia, zastanawiałam się: ‘Czy jestem gotowa? Czy według ciebie to brzmi dobrze?’, a on odpowiedział: ‘Zdecydowanie tak.’ Z każdym dniem na planie było lepiej, więc teraz wiem, że mówił tak, żeby zwiększyć moją pewność siebie, ponieważ nie był w stanie zrobić nic więcej. Przecież nie mógł powiedzieć: ‘Tak naprawdę to jeszcze tego nie opanowałaś" - przyznała aktorka.