Reklama

Scarlett Johansson: 15-latka grająca 30-letnie bohaterki. Była "nadmiernie seksualizowana"

Scarlett Johansson rozpoczęła karierę aktorską, gdy była jeszcze dzieckiem - miała zaledwie 8 lat, gdy wystąpiła w spektaklu "Sophistry" obok Ethana Hawka. Obecnie 37-letnia aktorka wyznaje, że na początku swojej drogi została zaszufladkowana w seksualne role.

Scarlett Johansson rozpoczęła karierę aktorską, gdy była jeszcze dzieckiem - miała zaledwie 8 lat, gdy wystąpiła w spektaklu "Sophistry" obok Ethana Hawka. Obecnie 37-letnia aktorka wyznaje, że na początku swojej drogi została zaszufladkowana w seksualne role.
Scarlett Johansson /David Crotty/Patrick McMullan /Getty Images

Scarlett Johansson rozmawiała z Daxem Shepardem i Monicą Padman, w 500. odcinku podcastu "Armchair Expert" i dyskutowała o dojrzewaniu na ekranie i w Hollywood.

Zdobywczyni Oscara w wieku 16 lat wystąpiła w filmie "Ghost World" z 2001 roku, po czym widzowie pokochali ją za rolę w filmie "Między słowami" z 2003 roku. Shepard w podcaście stwierdza, że Johansson "otrzymała etykietę 15-latki, grającej 30-latkę" i że musiało to być zarówno błogosławieństwo, jak i przekleństwo dla młodej aktorki.

Reklama

Scarlett Johansson grała o wiele starsze bohaterki

Scarlett Johansson jako dziecko spędzała dużo czasu z dorosłymi, zarówno poprzez pracę na planie filmowym, jak i za sprawą dorastania na Manhattanie. Aktorka przyznaje, że "zdecydowanie znajdowała się w różnych sytuacjach, które nie były odpowiednie do jej wieku", ale jej matka "naprawdę dobrze chroniła" ją od "wielu takich rzeczy, ale nie mogła zrobić wszystkiego".

Gwiazda "Czarnej Wdowy" mówi, że jej powszechnie postrzegana dojrzałość doprowadziła do "nadmiernej seksualizacji" jej osoby, mimo że seks nigdy nie był jej "ogromną częścią prawdziwej osobowości".

Scarlett Johansson przyznała, że była w pełni świadoma tego, że ta konkretna szufladka nie mogła trwać długo dla kobiet Hollywood i że "w tamtych czasach było to przerażające". O swoich doświadczenia rozmawiała z koleżanką z filmu "Kochanice króla", Natalie Portman podczas wspólnej pracy nad filmem z 2008 roku.

Teraz jednak klimat wokół seksualizowania młodych aktorek się zmienił. Johannson, powołując się na Zendayę i Florence Pugh, która grała jej młodszą siostrę w "Czarnej wdowie", powiedziała:

Zobacz też:

"Dziennik Bridget Jones": Sally Phillips zdradza, dlaczego Hugh Grant z nią nie rozmawia

"Diuna 2": Zmiana daty. Kiedy ostateczna premiera?

Sydney Sweeney zagra Barbarellę

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Scarlett Johansson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy