Reklama

Piotr Adamczyk zaprasza na lekcję dubbingu. Szczytny cel!

50-letni gwiazdor równie chętnie staje przed kamerą, jak i zasiada przed mikrofonem… Swoje umiejętności dubbingowe prezentował m.in. w cyklu filmów "Auta" i "Madagaskar". I właśnie swoim doświadczeniem w podkładaniu głosu Piotr Adamczyk pragnie podzielić się w ramach aukcji, którą wystawił w 31. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

"Kochani, jak co roku gramy w Orkiestrze WOŚP. W tym roku szukam talentów dubbingowych. Na 31 Finał do licytacji przekazuję od siebie lekcję dubbingu" - oznajmił Piotr Adamczyk w mediach społecznościowych.

"Chcesz poznać tajniki pracy aktora dubbingowego? Wraz ze mną i zespołem profesjonalistów nagrać sceny i obdarzyć animowaną postać swoim niepowtarzalnym głosem? Poznać pracowników studia, reżyserów, dźwiękowców, kierowników obsady i być może otworzyć drzwi do czegoś nowego? Zapraszam do licytacji" - napisał aktor.

Reklama

Gratka dla panów dubbingu i Piotra Adamczyka

Lekcja odbędzie się w profesjonalnym studiu w Warszawie. Termin spotkania zostanie ustalony indywidualnie po zakończeniu licytacji, jednak lekcja nie może odbyć się później niż 20 grudnia 2023 r. Aukcja potrwa do 11 lutego.

Choć Adamczyk w ostatnich latach skoncentrował się głównie na rozwijaniu swojej kariery w USA, czego owocem jest m.in. rola w serialu Marvela "Hawkeye", to nie porzucił zupełnie dubbingu. 20 stycznia do kin wszedł film animowany "Zadziwiający kot Maurycy", w którym tytułowy bohater mówi głosem Adamczyka.

Jeśli chodzi o ciekawe aukcje innych gwiazd w tegorocznym finale WOŚP, można wymienić m.in. Andrzeja Grabowskiego, który zaoferował, że odkurzy komuś mieszkanie oraz Dorotę Gardias, która gotowa jest zaśpiewać na weselu. Pieniądze zebrane podczas tych i innych aukcji zostaną przeznaczone na walkę z sepsą. 

Zobacz również: 

Piotr Adamczyk i Karolina Szymczak razem na ekranie? "Mają wątpliwości"

Karolina Szymczak u boku Brada Pitta! Kim jest polska aktorka?

"Babilon": Karolina Szymczak o pracy z Bradem Pittem: "Przytulił mnie i powiedział, że jest w ogromnym szoku"

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Adamczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy