Miłość w świecie filmowym: Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas

Catherine Zeta-Jones urodziła się w Swansea, w Walii. Imiona otrzymała po babciach. Ze strony matki - Catherine, zaś ze strony ojca - Zeta. Była nieprzeciętnie aktywnym dzieckiem, dlatego rodzice posłali ją do szkoły tańca już w wieku 4 lat. Catherine od zawsze jednak marzyła o karierze aktorskiej.

Jako dziecko zagrała w kilku musicalach na deskach londyńskiego West Endu. Potem w angielskiej stolicy zaczęła studia. W 1987 roku otrzymała pierwszą główną rolę w musicalu "42nd Street".

Kinowy debiut Catherine Zerta-Jones zaliczyła w "Baśniach tysiąca i jednej nocy" wyreżyserowanych przez Phillippe'a de Brokę, w których wcieliła się w Szeherezadę. Film nie został jednak zbyt ciepło przyjęty. W pamięci krytyków utrwaliły się tylko namiętne sceny erotyczne.

Aktorka próbowała następnie swoich sił w filmach i serialach, ale żaden z nich nie odniósł większego sukcesu. W poszukiwaniu najlepszego kierunku dla swojej kariery Brytyjka przeniosła się do Los Angeles. W Stanach nie odnalazła się od razu. Z początku grała w średnio udanych produkcjach, np. "Fantomie" (1996) czy mini-serialu "Titanic" (1996). 

Dzięki występowi w drugim z wymienionych tytułów Jones została jednak zauważona przez samego Stevena Spielberga. Słynny reżyser szepnął słówko o młodej aktorce Martinowi Campbellowi, który właśnie brał się za realizację "Maski Zorro" (1998). Campbell przyjrzał się bliżej Zecie-Jones i ostatecznie to jej, a nie przewidywanej pierwotnie Izabelli Scorupco, ofiarował główną rolę żeńską w obrazie. 

Aktorka nie miała łatwego zadania - musiała nauczyć się walki szablą, jazdy konno, hiszpańskiego akcentu. Z powierzonego jej zadania wywiązała się jednak perfekcyjnie. Występ u boku Antonio Banderasa i Anthony’ego Hopkinsa stał się trampoliną dla jej dalszej kariery. "Maska Zorro" zyskała pozytywne recenzje i, co nawet istotniejsze, stała się ogromnym komercyjnym sukcesem.

Na przestrzeni lat wystąpiła w takich produkcjach jak: "Chicago", "Terminal" czy "Ocean's Twelve: Dogrywka". Catherine Zeta-Jones można było ostatnio podziwiać w serialu "Wednesday", gdzie wcieliła się w postać Mortici Addams. 

Michael Douglas zagadał do aktorki, gdy para spotkała się na Festiwalu Filmowym w Deauville w 1998 roku. Zeta-Jones promowała swój film "Maska Zorro", a Douglas był gwiazdą produkcji "Morderstwo doskonałe". Podczas występu w "The Jonathan Ross Show" w 2016 roku aktor wyznał, że zobaczył swoją przyszłą żonę w roli Eleny Montero i poprosił swojego współpracownika o zorganizowanie spotkania.

Douglas zaprosił ją na drinka, a gdy Zeta-Jones się zgodziła, ponoć powiedział jej tamtej nocy: "Wiesz, będę ojcem twoich dzieci".

Aktorka miała odpowiedzieć: "Dużo o tobie słyszałam i wiele widziałam, i myślę, że nadszedł czas, aby powiedzieć dobranoc".

Myślał wówczas, że przegrał w oczach gwiazdy. Wiedział, że wyjechała na małą wyspę w Szkocji, żeby kręcić film "Osaczeni", więc wysłał róże, które czekały na jej przyjazd.

"Wiesz, co jest najgorsze?" - Zeta-Jones żartowała podczas wywiadu z "Access" na czerwonym dywanie w 2019 roku. "Miał rację". 

Dwie dekady później Catherine Zeta-Jones nadal ma kartkę, która była dołączona do bukietu róż.

Para pobrała się 18 listopada 2000 roku. Co ciekawe, oboje urodzili się 25 września lecz dzieli ich 25 lat. Mają dwójkę dzieci: syna Dylana Michaela i córkę Carys Zetę. Sielanka jednak nie trwała wiecznie.

Po prawie 13 latach małżeństwa Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas ogłosili separację w sierpniu 2013 roku. "People" donosi, że powodem był stres związany z chorobami małżonków: Douglas zmagał się z rakiem krtani, a Zeta-Jones z chorobą afektywną dwubiegunową typu II.

Wkrótce po ogłoszeniu ich separacji aktor wrócił do miejsca, w którym się poznali - na Festiwal Filmowy w Deauville. Wkrótce para ogłosiła, że starają się naprawić relację. Pod koniec kwietnia 2014 roku Douglas i Zeta-Jones pojawili się razem na czerwonym dywanie podczas 14. dorocznej ceremonii rozdania nagród Monte Cristo Awards w Nowym Jorku. 

Rok później aktor opowiadał w programie "The Ellen DeGeneres Show", że "szaleje za swoją żoną" i podkreślił, że każde małżeństwo przechodzi kryzys. Dodał, że ich związek jest "silniejszy niż kiedykolwiek".

Od tamtej pory Zeta Jones i Douglas są razem, a po kryzysie nie ma śladu. Wspólnie pojawiają się na ściankach i czerwonym dywanie popularnych eventów.

Czytaj więcej: Catherine Zeta-Jones: Gwiazda przeżywa kryzys?