Legenda Hollywood znowu to zrobi. Francuscy fani czekali na to dwie dekady

Już wkrótce Jodie Foster ponownie zagości na srebrnym ekranie. Gwiazdę Hollywood, która zyskała gigantyczną światową sławę za sprawą filmu "Milczenie owiec", zobaczymy w nowej produkcji w reżyserii Rebecci Zlotowski o nazwie "Vie Privée". Aktorka wcieli się w postać cenionej psychoterapeutki, która postanowi na własną rękę ustalić, jaka tajemnica skrywa się za podejrzaną śmiercią jednego z jej klientów. Co ciekawe, Foster zrobi w filmie coś, czego nie robiła od 20 lat. 

"Vie Privée" został pierwszy raz pokazany na branżowym wydarzeniu dla filmowców organizowanym przez Goodfellas. Wzbudził tam tak ogromne zainteresowanie, że twórcy sprzedali prawa do jego dystrybucji niemal wszędzie na świecie. Coś nam podpowiada, że może mieć to związek nie tylko z tym, że gwiazdą filmu jest Jodie Foster, ale również z tym, że gra tam w języku francuskim, czego nie robiła na dużym ekranie od 20 lat. 

Występ w "Vie Privée" to pierwsza rola Foster w filmie francuskojęzycznym od 2004 roku, po jej występie w romansie Jean-Pierre’a Jeuneta "Bardzo długie zaręczyny".

Fakt, że Jodie Foster nie tylko zagra we francuskim filmie, ale i będzie w nim mówić po francusku, może być zaskoczeniem dla tych, którzy nie znają prywatnego zaplecza gwiazdy. Aktora nauczyła się francuskiego będąc jeszcze nastolatką. Uczęszczała do liceum w Los Angeles, które oferowało program edukacji w dwóch językach - angielskim i francuskim. Artystka tak dobrze opanowała swój drugi język, że promując film "Bardzo długie zaręczyny" udzielała w nim wywiadów. 

Na ten moment nie wiadomo, kiedy "Vie Privée" wejdzie do polskich kin. U boku Jodie Foster wystąpią w produkcji: Daniel Auteuil, Virginie Efira, Mathieu Amalric, Vincent Lacoste i Luàna Bajrami. 

ZOBACZ TEŻ: 

Brad Pitt żyje z nietypowym schorzeniem. Znajomi mu nie wierzą