Reklama

Krystyna Janda: Przepraszanie sprawia mi tyle samo przyjemności, co opieprzanie

"Przepraszanie sprawia mi tyle samo przyjemności, co opieprzanie. Nie lubię konfliktów, nienawidzę ich. Nie umiem żyć w konflikcie" - mówi Krystyna Janda, która była bohaterką kolejnego odcinka programu TVN "Kulisy sławy". Co jeszcze zdradziła aktorka?

"Przepraszanie sprawia mi tyle samo przyjemności, co opieprzanie. Nie lubię konfliktów, nienawidzę ich. Nie umiem żyć w konflikcie" - mówi Krystyna Janda, która była bohaterką kolejnego odcinka programu TVN "Kulisy sławy". Co jeszcze zdradziła aktorka?
Krystyna Janda /Tricolors /East News

"Nie mogę spać, a jak twierdzi jeden lekarz - to jest zagrożenie życia. (...) Ale ja lubię nie spać, bo wtedy mogę sobie czytać i mogę sobie oglądać filmy. Śpię cztery godziny"  - wyznała Krystyna Janda w programie "Kulisy sławy".

Aktorka jest na scenie niemal od pół wieku, jest laureatką kilkudziesięciu nagród, m.in. w Cannes za rolę w filmie "Przesłuchanie". 19 grudnia tego roku skończy 70 lat. Ona jednak nie zwalnia tempa. Jest współzałożycielką i prezeską Fundacji Krystyny Jandy na rzecz Kultury (od 2004) oraz dyrektor artystyczną powołanych przez fundację Teatru "Polonia" oraz Och-Teatru w Warszawie.

Reklama

Krystyna Janda: Nie lubię konfliktów

"Jak pani Krystyna wchodzi do teatru, to jest jak predator w ludzkim tempie. Patrzy i słyszę: "Słuchajcie, te kwiaty należy przestawić tam, ta żarówka nie działa". To się dzieje mniej więcej po 30 sekundach obecności w jakimś miejscu. My mówimy, że rakieta odpaliła. To jest moment, żeby uciekać, nie dyskutować, poczekać, pani Krystyna się uspokoi i wróci" - śmieje się Alicja Przerazińska, dyrektor Fundacji Krystyny Jandy na Rzecz Kultury.

Jaką szefową jest Krystyna Janda? "Oni przychodzą mi opowiadać swoje historie życiowe. Ja się przyjaźnię ze wszystkimi aktorami, nie jestem taką prawdziwą szefową. Jestem ich koleżanką, aktorką i tak się złożyło, że prowadzę teatr" - mówi aktorka.

"Przepraszanie sprawia mi tyle samo przyjemności, co opieprzanie. Nie lubię konfliktów, nienawidzę ich. Nie umiem żyć w konflikcie" - dodaje.

Maciej Stuhr i Cezary Żak o Krystynie Jandzie

W "Kulisach sławy" o Jandzie opowiadali między innymi Maciej Stuhr i Cezary Żak.

"Potrafi być szorstka i wymagająca. Bywa wesoła i myślę, że jest człowiekiem wielkiego serca, choć nie zawsze to serce okazuje, raczej obudowała się taką formuła matrony tego miejsca, która wszystkim rządzi" - mówi Maciej Stuhr.

"Myślę, że ona już jest teatrem, zawodem i wszystkim. Sama zresztą mówiła o tym niejednokrotnie, że jej się życie zawodowe zlało z życiem prywatnym. Jeszcze teraz, prowadząc te dwie olbrzymie sceny. W tych teatrach granych jest 800 spektakli w roku. Nikt nie gra tyle" - zaznacza Cezary Żak.

Zobacz również:

Najlepsze filmy na walentynki! Rozwiąż quiz i zobacz, co musicie obejrzeć!

Jagoda Murczyńska nie żyje. Znawczyni kina azjatyckiego miała 39 lat

"Córka": Kto tu jest tak naprawdę zagubiony? [recenzja]

"Śmierć na Nilu": Miłość i śmierć [recenzja]

"Krime Story. Love Story": Niewymuszone i spontaniczne. Sensowne? [recenzja]

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krystyna Janda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama