"Jurassic World: Dominion" już zarabia miliony
W większości krajów świata, w tym w Polsce, film "Jurassic World: Dominion" będzie można oglądać dopiero od 10 czerwca. Dzieło Colina Trevorrowa miało już jednak swoją premierę w Korei Południowej. Trzecia część cyklu "Jurassic World" wystartowała tam 1 czerwca i zanotowała bardzo obiecujący start. Zarobione tam 6 milionów dolarów to czwarte takie otwarcie w historii południowokoreańskiego box-office'u.
Jak informuje portal "Deadline", lepszy od "Jurassic World: Dominion" wynik w pierwszym dniu wyświetlania w południowokoreańskich kinach uzyskały tylko trzy filmy. Były to poprzednia część tego cyklu, film "Jurassic World: Upadłe królestwo", komiksowy "Avengers: Koniec gry" oraz miejscowy hit "Along with the Gods: The Last 49 Days". Film "Jurassic World: Dominion" pierwszego dnia zarobił w Korei Południowej 6 milionów dolarów, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem otwarcia w czasie pandemii COVID-19.
Do końca tego weekendu film "Jurassic World: Dominon" zadebiutuje na piętnastu międzynarodowych rynkach. Będzie go można zobaczyć m.in. w Meksyku, Brazylii czy we Włoszech. Analitycy rynku spodziewają się, że film Colina Trevorrowa zarobi w tym czasie ponad 45 milionów dolarów, co jest bardzo dobrym wynikiem.
"Jurassic World: Dominion" zadebiutował w Korei w trakcie wolnego od pracy dnia związanego z miejscowymi wyborami. Wynik kasowy filmu Trevorrowa jest też obiecujący dla miejscowego box-office'u, który znacznie ucierpiał z powodu pandemii.
Nadzieję na jego ożywienie dały ostatnio dwa filmy: superbohaterski "Doktor Strange w multiwersum obłędu" oraz miejscowy hit "The Roundup". Dalsze ożywienie południowokoreańskiego box-office'u spodziewane jest nie tylko za sprawą trzeciej części "Jurassic World", ale także filmu "Top Gun: Maverick".
W kontynuacji serii rozpoczętej jeszcze w 1993 roku filmem "Park Jurajski" powrócą nie tylko bohaterowie dwóch poprzednich części "Jurassic World" grani przez Chrisa Pratta i Bryce Dallas Howard. Zobaczymy w niej także gwiazdy oryginalnego filmu Stevena Spielberga: Laurę Dern, Sama Neilla oraz Jeffa Goldbluma.
Zobacz też:
Ten film wywołał w Polsce skandal. Teraz okazuje się, że to nie koniec
Erotyczne sceny i śmiałe sesje? Tak zaczynała polska gwiazda
Był u szczytu sławy, gdy zniknął. Kariera zniszczona przez seks
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film