Jak dziś wygląda Taylor Momsen?
Dziecięca aktorka Taylor Momsen dała się poznać szerokiej publice za sprawą występu w świątecznym przeboju "Grinch: Świąt nie będzie". Siedmioletnia dziewczynka wcielała się w Cindy Lou Who. Dziś aktorka ma 28 lat i zmieniła branżę....
Ostatnio świat obiegła zaskakująca informacja - Jim Carrey poinformował, że postanowił zakończyć karierę. Kanadyjski aktor powiedział podczas wizyty w programie "Access Hollywood", że występ w filmie "Sonic 2. Szybki jak błyskawica" może być jego ostatnią rolą. "Przechodzę na emeryturę. Prawdopodobnie. Mówię poważnie" - przyznał Carrey.
W 2000 roku gwiazdor wystąpił w komedii familijnej "Grinch: Świąt nie będzie" u boku właśnie Taylor Momsen.
Taylor Momsen ma obecnie 28 lat. Po roli w świątecznym hicie wystąpiła jeszcze w kilku innych produkcjach, m.in. w bardzo popularnym serialu "Plotkara", czy w drugiej odsłonie filmu "Mali agenci", ale już od dekady nie pojawia się na ekranach.
Gwiazda rozpoczęła karierę aktorską już jako dwulatka. Nic więc dziwnego, że była ona dla niej obciążająca. "Moje całe życie, byłam w szkole i od razu z niej się zwalniałam. Nie miałam przyjaciół. Cały czas pracowałam i nie miałam prawdziwego życia" - wyznała w jednym z wywiadów.
Gwiazda wybrała karierę muzyczną, założyła post-grunge'owy zespół The Pretty Reckless i postawiła na wyrazisty, rockowy wizerunek.
W branży muzycznej radzi sobie znakomicie i nic nie wskazuje, by miała zamiar powrócić do aktorstwa.
Zobacz również:
Jim Carrey kończy aktorską karierę? "Mam dość"
Święty Mikołaj: Najsłynniejsze filmowe oblicza
Michael Bay: Will Smith? "Dzieci na Ukrainie są wysadzane w powietrze"
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.