"Halloween Ends" będzie końcem kultowego cyklu?
14 października na ekrany kin na całym świecie trafi wyreżyserowany przez Davida Gordona Greena film "Halloween Ends". To trzecia część nowej trylogii rozpoczętej filmem "Halloween" z 2018 roku, który był bezpośrednią kontynuacją filmu Johna Carpentera "Halloween" z 1978 roku. Reżyser oryginalnej produkcji przekonuje, że "Halloween Ends" najprawdopodobniej ostatecznie zakończy legendarną serię slasherów.
Seria "Halloween" liczy już dwanaście filmów. Planowany z premierą na październik "Halloween Ends" będzie trzynastą częścią cyklu. Czy trzynastka okaże się pechowa dla legendarnego mordercy Michaela Myersa i ten ostatecznie pożegna się z dużym ekranem. Do tej pory zawsze powracał, tym razem ma być jednak inaczej. Tak przynajmniej zasugerował John Carpenter, twórca "Halloween" z 1978 roku, od którego zaczęła się cała seria.
W rozmowie z portalem "ComicBook.com" reżyser odniósł się pytania o ewentualną kontynuację serii po trylogii wyreżyserowanej przez Greena.
Słowa Carpentera kłócą się z deklaracją producenta filmu Jason Bluma, który w ubiegłym roku przy okazji promocji drugiego filmu nowej serii, "Halloween zabija", przekonywał, że myśli o ciągu dalszym.
Twórca legendarnej serii nie ukrywa, że bardzo podoba mu się to, jak filmy Davida Gordona Greena radzą sobie w box-office.
Zobacz również:
"C'mon C'mon": Pogadajmy [recenzja]
"Córka": Kto tu jest tak naprawdę zagubiony? [recenzja]
"Matki równoległe": Jazda na Almodopalaczach [recenzja]
"Psie pazury": Jak Jane Campion wodzi nas za nos [recenzja]
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.