Reklama

Ezra Miller znów trafił do aresztu. Zaatakował 26-latkę

Podczas gdy w kinach wyświetlany jest film "Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" z udziałem Ezry Millera, świat obiegła informacja o kolejnym akcie agresji aktora. Gwiazdor już po raz drugi w ostatnim czasie trafił do aresztu. Czy zaprzepaści szansę na wielką karierę?

Zagraniczne media obiegła wiadomość, że Ezra Miller znów został aresztowany. Przypomnijmy, że aktor, który miał być największą gwiazdą wytwórni Warner Bros., ostatnio stał się jej największym problemem. Policja ujawniła szczegóły zajścia. 

Aktor został aresztowany we wtorek 19 kwietnia na Hawajach. Policja otrzymała wezwanie do prywatnej rezydencji w Pahoa, gdzie gościem był Miller. Funkcjonariusze przekazali, że 29-latek zdenerwował się, gdy miał zostać poproszony o opuszczenie spotkania. Wtedy rzucił krzesłem w 26-letnią kobietę i uderzył ją w głowę. Poszkodowana ma posiadać centymetrową ranę, jednak odmówiła pomocy medycznej. Z doniesień medialnych wynika, że Millera aresztowano, gdy opuścił miejsce spotkania i stał w korku. 

Reklama

Policja przedstawiła aktorowi zarzut napaści drugiego stopnia, na Hawajach grozi za nią grzywna w wysokości do 10 tys. dolarów lub więzienie - nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. 

Współpracownicy aktora nie skomentowali jeszcze całego zajścia. 

Ezra Miller: Pierwszy atak

Gwiazdor filmu "Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a" oraz czekającego na premierę "Flash" pod koniec marca narozrabiał w jednym z barów na Hawajach. Trafił do aresztu, ale to nie ostudziło jego zapędów. Tuż po tym, jak wyszedł za kaucją, Ezra Miller zaatakował parę mieszkającą w hostelu w niewielkim hawajskim miasteczku Hilo.

Tuż po prasowych rewelacjach o wybrykach Millera, decydenci Warner Bros i DC Comics mieli spotkać się celem omówienia przyszłych produkcji z udziałem aktora.

Według informacji magazynu "Rolling Stone" podczas prac nad filmem "Flash" miał mieć "częste załamania psychiczne". Jego niesubordynacja przejawiała się też w agresywnym zachowaniu, rezygnacji. Gwiazdor miał też powtarzać, że "nie wie, co robi".

"Flash" w reżyserii Andy'ego Muschiettiego zapowiada się na luźną adaptację komiksu "Flashpoint", w którym Flash (Miller) korzysta ze swoich mocy, by cofnąć się w czasie. Chcąc uratować od śmierci matkę, rozpoczyna serię wydarzeń, która zagrozi nie tylko jego uniwersum. Akcja filmu rozrywać się będzie w kilku równoległych rzeczywistościach, dzięki czemu ponownie zobaczymy w nim Batmanów granych przez Michaela Keatona i Bena Afflecka. Premierę filmu "The Flash" zaplanowano na 23 czerwca 2023 roku.

Na ekrany kin trafił już inny film z udziałem aktora - "Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a".

Agresywne zachowania aktora

Amerykańcy dziennikarze przypomnieli również, że Miller przed kilkoma laty zaatakował kobietę i dusząc ją, rzucił na ziemię. Pojawiają się także plotki o przemocowym zachowaniu aktora na planach filmów, przy których pracował. 

Zobacz również:

Jan Kociniak: Nie tylko Gucio

Carmen Electra: Królowa parodii w bikini

"Kanał": Takiego obrazu wojny nikt nie pokazał. Mija 65 lat od premiery

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ezra Miller
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy