Reklama

"Doktor Strange w multiwersum obłędu" zarabia miliony

Producenci filmów komiksowych mogą spać spokojnie. Pandemia COVID-19 i jej reperkusje nie zagroziły popularności takich widowisk. Kolejnym na to dowodem jest sukces filmu "Doktor Strange w multiwersum obłędu". Produkcja w pierwszy weekend wyświetlania zarobiła w kinach na całym świecie aż 450 milionów dolarów.

Producenci filmów komiksowych mogą spać spokojnie. Pandemia COVID-19 i jej reperkusje nie zagroziły popularności takich widowisk. Kolejnym na to dowodem jest sukces filmu "Doktor Strange w multiwersum obłędu". Produkcja w pierwszy weekend wyświetlania zarobiła w kinach na całym świecie aż 450 milionów dolarów.
Benedict Cumberbatch w scenie z filmu "Doktor Strange w multiwersum obłędu" /materiały prasowe

265 milionów dolarów - tyle film "Doktor Strange w multiwersum obłędu" zarobił na światowych rynkach z wyłączeniem rynku północnoamerykańskiego. To drugi najlepszy weekend otwarcia w czasie pandemii. Niekwestionowanym liderem tego rankingu wciąż pozostaje inne superbohaterskie dzieło Marvela, film "Spider-Man: Bez drogi do domu", który zarobił na światowych rynkach 340 milionów dolarów.

Reklama

Równie dobrze "Doktor Strange w multiwersum obłędu" radzi sobie na rynku północnoamerykańskim. W ciągu pierwszego weekendu zarobił tam 185 milionów dolarów. To sprawia, że w sumie na koncie filmu Sama Raimiego jest już 450 milionów dolarów. To czwarty najlepszy wynik w historii, jeśli chodzi o filmy Marvela. Lepiej w Ameryce Północnej w analogicznym okresie radziły sobie tylko filmy "Avengers: Koniec gry", "Avengers: Wojna bez granic" oraz wspomniany "Spider-Man: Bez drogi do domu".

Film "Doktor Strange w multiwersum obłędu" wyświetlany jest obecnie w 49 krajach świata. Nie jest pokazywany w Rosji i Chinach, które do tej pory były jednymi z kluczowych rynków, jeśli chodzi o powodzenie filmów Marvela. Do premiery w Rosji nie doszło z powodu inwazji tego kraju na Ukrainę. Jeśli chodzi o Chiny, to filmy Marvela nie są tam pokazywane już od jakiegoś czasu.

Tuż przed premierą drugiej części "Doktora Strange'a" pojawiły się informacje, że film został przedstawiony do oceny chińskim cenzurom. I podobno nie spodobały się im fragmenty, w których dostrzec można nieprzychylną dla chińskiego rządu gazetę "The Epoch Times".

"Sezon letnich blockbusterów rozpoczyna się z przytupem za sprawą filmu 'Doktor Strange w multiwersum obłędu'. Jest to znakomity prognostyk przed czekającymi na premierę fenomenalnymi filmami będącymi kontynuacjami kasowych hitów tworzonych przez najlepszych twórców i z największymi gwiazdami w obsadzie" - ocenia Rich Gelfond z IMAX-a. Na lato planowane są premiery takich filmów jak m.in. "Jurassic World: Dominion", "Top Gun: Maverick" oraz "Thor: Miłość i grom".

Zobacz też:

Tom Cruise nie chciał kręcić filmu "Top Gun: Maverick". Dlaczego zmienił zdanie?

Jennifer Aniston i Brad Pitt znowu razem? Widziano ich w Paryżu

Meg Ryan wyreżyseruje komedię romantyczną. U jej boku David Duchovny

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy