Reklama

Defekt czy wyjątkowy atut? Oto najpiękniejsze gwiazdy, które mają... piegi!

Ta cecha wyglądu przez lata postrzegana była jako defekt kobiecej urody, nawet powód do wstydu! Dzisiaj piegi uznawane są za wyjątkowy atut, a u niektórych, to element makijażu. W przeszłości zdarzało się jednak, że na gwiazdy show-biznesu wylewał się hejt. Niektórzy uważają, że piegi mogą dodawać uroku i zmysłowości. A piegowate aktorki? Obiektyw je po prostu uwielbia!

Ta cecha wyglądu przez lata postrzegana była jako defekt kobiecej urody, nawet powód do wstydu! Dzisiaj piegi uznawane są za wyjątkowy atut, a u niektórych, to element makijażu. W przeszłości zdarzało się jednak, że na gwiazdy show-biznesu wylewał się hejt. Niektórzy uważają, że piegi mogą dodawać uroku i zmysłowości. A piegowate aktorki? Obiektyw je po prostu uwielbia!
Julianne Moore /Ron Davis /Getty Images

Kinga Preis

Polska aktorka, znana między innymi z serialu "Ojciec Mateusz", czy filmu "Plan B", Kinga Preis wybiera naturalność. 

Wydaje się, że piegi są sekretem na długowieczność, bowiem dla aktorki czas się zatrzymał. Nie do wiary, że ma już 50 lat!

Marcelina Zawadzka

Jedną z osób, u której na pierwszy rzut oka nie widać piegów jest prezenterka, Marcelina Zawadzka. Prowadząca program "Farma" opublikowała zdjęcie na swoim Instagramie, do którego pozuje zupełnie bez makijażu. Na jej twarzy widać drobne, urocze piegi.

Olga Frycz

Z kolei u Olgi Frycz można bardzo często zaobserwować piegi, ponieważ aktorka często pokazuje się w naturalnej wersji, bez makijażu. Mnóstwo piegów sprawia, że Olga wygląda zjawiskowo i nadają jej niepowtarzalnego uroku!

Reklama

Magdalena Walach

Między innymi dzięki piegom swój dziewczęcy urok zachowuje Magdalena Walach. Aktorka, której znakiem rozpoznawczym są gęste, rude włosy i wyraziste piegi od lat zachwyca wyglądem.

Emma Watson

Emma Watson, filmowa Hermiona z serii filmów o Harrym Potterze, pokochała swoje piegi. "Nie pozwól, by ktokolwiek ci mówił, co ci wolno robić, a czego nie, albo czego nie zdołasz osiągnąć albo jak masz wyglądać" - stwierdziła w jednym z wywiadów.

Julianne Moore

Julianne Moore to jedna z najbardziej piegowatych aktorek w Hollywood. Aktorka, która ma na swym koncie Oscara za główną rolę w filmie "Motyl Still Alice", przez całe życie używa kremów z filtrem, żeby ukryć swoje piegi.

Sissy Spacek

Sissy Spacek trudno ukryć swoje piegi. Dziennikarze piszą o niej, że jest "trochę ekscentryczna i intrygująca, i dumnie nosi na twarzy liczne piegi". Jej najsłynniejsze role pochodzą z filmów "Carrie", "Za drzwiami sypialni", "Córka górnika" i "Służące".

Lucy Liu

Lucy Liu uważa, że dzięki piegom wygląda na wesołą i szczerą. Aktorka nie przejmuje się również tym, że ma zeza. Zagrała w takich hitach, jak "Aniołki Charliego", "Kill Bill", "Chicago" czy "Seks w wielkim mieście".

Zobacz też:

Quentin Tarantino znów został ojcem

Sophia Loren i Jayne Mansfield: Kultowe zdjęcie. Gdyby wzrok mógł zabić

Wdowa po Robinie Williamsie zdradziła, jak wyglądały jego ostatnie miesiące

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy