Cieszy się, że jest singielką. Nie czuje, że musi "gonić" miłość
Paula Patton, którą znamy m.in. z "Mission Impossible - Ghost Protocol" czy "Warcraft: Początek", kończy 50 lat! Utalentowana aktorka Hollywood w ostatnim czasie cieszy się z życia singielki, mimo że wiele lat żyła u boku również znanego męża. Z kim była związana Paula Patton?
Paula Patton należy do grona tych aktorek Hollywood, które zapewniły sobie solidną artystyczną edukację. Aspirująca artystka pierwsze uczęszczała do Alexander Hamilton High School, a następnie rozpoczęła studia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Po roku przeniosła się na prestiżową USC School of Cinematic Arts, gdzie otrzymała dyplom z wyróżnieniem.
Swoje pierwsze kroki w branży stawiała, pracując przy dokumentach, ale szybko przyszedł czas na jej ekranowy debiut. Wystąpiła w małej roli w filmie "Hitch: Najlepszy doradca przeciętnego faceta" w 2005 roku. Po roli w "Londynie" szybko doczekała się przełomu w karierze. W 2006 roku zagrała u boku Denzela Washingtona w filmie "Deja Vu". Rola Claire Kuchever przyniosła jej upragnioną nominację do pierwszej ważnej nagrody - Czarnej Szpuli.
Później jej kariera zaczęła nabierać tempa. W "Hej, Skarbie" zagrała nauczycielkę i ponownie zachwyciła publiczność. Doczekała się już drugiej nominacji do Czarnej Szpuli. Potem przyszedł czas na występ w popularnej serii z Tomem Cruisem - "Mission Impossible - Ghost Protocol" - za który nominowano ją do nagrody Saturna oraz Teen Choice Awards.
Ponownie wystąpiła z Washingtonem w "Agentach" z 2013 roku. Wśród jej projektów warto wymienić także "Skok przez miotłę", "Warcraft: Początek", "Traffik", "Gdzieś pomiędzy", "Sacrifice" i "The Do-Over". W swojej karierze zebrała również nominacje do NAACP Image Award dla najlepszej aktorki i najlepszej aktorki drugoplanowej.
Paula Patton często pracuje również jako producentka. Brała udział w kampaniach reklamowych dla znanych marek, takich jak Sprite czy Ellen Tracy, a także niejednokrotnie wspierała karierę swojego męża, występując w jego teledyskach. Ukochanego poznała w bardzo młodym wieku...
Paula Patton przez dużą część swojego życia związana była z Robinem Thicke. Mężczyznę możemy kojarzyć z jego kariery muzycznej, a przede wszystkim utworu "Blurred Lines", który w 2013 roku podbijał listy przebojów.
Paula i Robin poznali się, gdy ona miała 15, a on 14 lat. Powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w 2005 roku i przez prawie dekadę szli wspólnie przez życie. Doczekali się syna Juliana Fuego. Niestety ich miłość nie trwała wiecznie. W 2014 roku Paula Patton złożyła pozew o rozwód, który kilka miesięcy później został sfinalizowany.
Obecnie gwiazda bardzo cieszy się z życia singielki. Brak potencjalnego nowego partnera potwierdziła w wywiadzie dla "People". Nie ma zamiaru szukać miłości na siłę - według niej ludzie często niepotrzebnie próbują przyśpieszyć niektóre procesy w swoim życiu.
"Myślę, że dajemy się zdominować uczuciu strachu lub martwimy się samotnością, a potem podejmujemy nietrafione decyzje, zamiast po prostu zaufać, że wszystko się ułoży i nie trzeba niczego gonić" - mówi.
Zakończenie związku z byłym mężem mocno wpłynęło na życie gwiazdy. Swego czasu miała spore problemy z uzależnieniem. W wywiadach przyznaje, że to dobra relacja z synem pozwoliła jej znaleźć motywację, by ponownie stanąć na nogi.
"Mój syn jest moim najlepszym przyjacielem" - wyznała aktorka podczas występu w programie "Today". "Kiedy wytrzeźwiałam, moje życie po prostu się odmieniło. On i nasza sąsiadka byli moimi dwoma najlepszymi przyjaciółmi. Dzięki nim mogłam znów cieszyć się życiem, jak dziecko. To dało mi wszystkie powody, by chcieć żyć".
Zobacz też: Zapomniane arcydzieło polskiego kina. Obsada pęka w szwach od wielkich nazwisk