Brad Pitt w poszukiwaniu żony. W takiej roli go dawno nie wiedzieliście
Brad Pitt w tajemniczym thrillerze A24. Gwiazdor zagra w adaptacji powieści "The Riders" w reżyserii Edwarda Bergera, twórcy oscarowego "Na Zachodzie bez zmian". Aktor, który zaskakuje nowymi wyborami ról, po raz kolejny zmienia kierunek swojej kariery, wcielając się w postać mężczyzny, który po zniknięciu żony wyrusza na dramatyczną wędrówkę po Europie. Kiedy premiera?
Brad Pitt, jeden z największych gwiazdorów Hollywood, zaskakuje swoją najnowszą rolą. Aktor dołączył do obsady adaptacji kultowej powieści "The Riders". Reżyserem filmu będzie Edward Berger, który zdobył międzynarodowe uznanie za swoje dzieło "Na Zachodzie bez zmian". Film, który będzie finansowany i dystrybuowany przez A24, ruszy z produkcją na początku 2026 roku, a zdjęcia będą realizowane w malowniczych zakątkach Europy - dokładnie tam, gdzie toczy się akcja książki.
Scenariusz do filmu adaptować będzie David Kajganich, który ma na swoim koncie współpracę z Luką Guadagnino przy hitowych produkcjach takich jak "Do ostatniej kości" czy "Nienasyceni". Wśród producentów znajdą się Ridley Scott, Plan B, czyli firma produkcyjna Pitta, oraz Nine Hours, założona przez samego Edwarda Bergera.
Fabuła filmu "The Riders" koncentruje się na mężczyźnie, który po przeprowadzce do Irlandii z rodziną staje się uczestnikiem szokującej tragedii - jego żona znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Zrozpaczony, wyrusza na dramatyczną wędrówkę po Europie, próbując odkryć, co tak naprawdę się wydarzyło.
Brad Pitt, wchodząc w rolę mężczyzny zmagającego się z osobistą tragedią, zmienia swój dotychczasowy wizerunek i stawia na bardziej mroczną i pełną napięcia postać. Aktor, który wkrótce pojawi się również w wyczekiwanym dramacie wyścigowym "F1", może zaskoczyć tą rolą swoich fanów. Jednocześnie Berger wnosi do produkcji swoją reżyserską wrażliwość i talent do budowania napięcia.
Współpraca tak doświadczonych twórców, jak Pitt i Berger, ma potencjał, by wzbudzić duże zainteresowanie na całym świecie. Na efekty przyjdzie jednak nam trochę poczekać. Nawet jeśli zdjęcia zakończą się w 2026 roku, to sam okres postprodukcji może trwać wiele miesięcy, co oznacza, że należy spodziewać się premiery bardziej na przełomie 2027 roku.
ZOBACZ TEŻ:
Triumfuje w Polsce i za granicą. Odnalazł swoją receptę na szczęście