"Baśniowa opowieść": Paul Grengrass zekranizuje książkę Stephena Kinga
6 września tego roku premierę miała nowa książka Stephena Kinga zatytułowana "Baśniowa opowieść". Już kilka dni później pojawiły się pierwsze informacje na temat tego, że zostanie zekranizowana. Jak informuje portal Deadline, reżyserią filmu na podstawie tej książki ma zająć się Paul Greengrass ("Lot 93").
Bohaterem "Baśniowej opowieści" jest Charlie Reade, na pozór zwykły amerykański nastolatek. Jego codzienność wypełnia szkoła, treningi sportowe oraz spotkania z przyjaciółmi. Ale życie rodzinne Charliego dalekie jest od sielanki. Od czasu śmierci jego matki, jego ojciec zaczął pogrążać się w rozpaczy i coraz większym uzależnieniu od alkoholu. Wszystko zmienia się, kiedy Charlie, już jako 17-latek, poznaje Howarda Bowditcha i jego pieska Radara. Na terenie jego posiadłości chłopak trafia bowiem na zamkniętą szopę, z której zaczynają dochodzić coraz głośniejsze dźwięki, przypominające... głosy z zaświatów. Jakiś czas później odkrywa, że tajemnicza szopa okazuje się portalem do innego wymiaru - czytamy w oficjalnym opisie fabuły powieści Króla Horrorów.
Swojej radości z ogłoszonego projektu nie kryje sam King. "Nie muszę mówić, że jestem wielkim fanem Paula Greengrassa i uważam, że jest on znakomitym wyborem dla tego filmu" - powiedział King, cytowany przez Deadline. Reżyser odwdzięczył mu się za te miłe słowa. "Jego powieść to wytwór geniuszu. Klasyczna opowieść przygodowa, lecz również niepokojąca współczesna alegoria" - stwierdził Greengrass. Prawa do ekranizacji "Baśniowej opowieści" King sprzedał mu za symbolicznego jednego dolara. To częsta praktyka stosowana przez mistrza pióra znana jako program "Dollar Baby".