Powstaje ekranizacja kultowej powieści. Wybór aktora wywołał sprzeciw
"Wichrowe wzgórza" to kultowa powieść gotycka autorstwa Emily Brontë. Decyzję o przełożeniu klasyka na wielki ekran podjęła nagrodzona Oscarem brytyjska reżyserka, Emerald Fennell ("Obiecująca. Młoda. Kobieta", "Saltburn"). Pracę nad filmem ruszyły, o czym świadczą najnowsze zdjęcia z planu. Jak w roli Heathcliffa prezentuje się gwiazdor "Euforii" Jacob Elordi?
Powieść Brontë uważana jest za jeden z największych klasyków literatury. "Wichrowe wzgórza" po raz pierwszy zostały opublikowane w 1850 roku. Oryginalna historia opowiada o dwóch rodzinach, Earnshawach i Lintonach oraz ich burzliwych relacjach z przybranym synem Earnshawów, Heathcliffem.
Za film Emerald Fennell odpowiedzialne będą dwa studia: MCR, które produkowało zeszłoroczny hit "Saltburn" i serial "House of Cards" oraz LuckyChap, który miał swój udział przy realizacji "Barbie" oraz nagrodzonej Oscarem za najlepszy scenariusz oryginalny "Obiecującej. Młodej. Kobiety". Szczegóły fabuły adaptacji nie są jeszcze znane, lecz prace na planie zdjęciowym w Wielkiej Brytanii trwają.
Już od dłuższego czasu wiemy, że obsadzie produkcji Fennell zobaczymy dwie gwiazdy - Margot Robbie (jako Catherine Earnshaw) oraz Jacoba Elordiego (w roli Heathcliffa). Wybór aktora wywołał wśród fanów powieści niemałe zamieszanie. Zwracano uwagę, że literacki bohater doświadczał dyskryminacji i był traktowany jak wyrzutek z powodu ciemniejszej karnacji. Elordi natomiast, ma jasną skórę, czego nie obawiano się wypomnieć. Wbrew niepochlebnym komentarzom nie zdecydowano się na żadne zmiany wśród aktorów. W sieci pojawiły się najnowsze zdjęcia planu prezentujące mężczyznę w kostiumie. Być może te fotografie przekonają widzów, by jednak dać szansę nadchodzącej wersji "Wichrowych wzgórz".